Aktualizacja strony została wstrzymana

Nieopłacalne miliony – Rafał Ziemkiewicz

Jako uważny czytelnik gazet nie mam oczywiście żadnych wątpliwości, że ojciec Rydzyk jest potworem. Skoro wszyscy tak o nim piszą, traktując to jako oczywistą oczywistość, no to widocznie taki jest. Ale na czym potworność toruńskiego redemptorysty polega, to już czasem trudno zrozumieć.

Gdy występował o unijną dotację na odwierty geotermalne i gdy mu tej dotacji odmówiono, czytałem, że sprytny duchowny chciał wpuścić NFOŚ w inwestycję nieopłacalną. Że fachowcy przekonująco dowodzą, iż złoża geotermalne są w Toruniu za głęboko, za chłodne, niczego się nimi ogrzać nie da i w ogóle, jak sobie Rydzyk chce, to niech sam sobie wierci, za swoje.

Założyciel Radia Maryja najwidoczniej skorzystał z tej rady i zabrał się do eksploatacji złóż sam. Jeśli poprzednio jego przeciwnicy mówili i pisali prawdę, to powinni zacierać z schadenfreude ręce: znienawidzony patron ciemnogrodu wywali się finansowo na nieopłacalnej inwestycji. Tymczasem znowu podnoszony jest alarm, tym razem pod hasłem, że Rydzyk zarobi na tej geotermii miliony, sprzedając ekologiczną energię połowie Torunia. A żeby Rydzyk zarabiał miliony, to przecież zgroza!

Coś w tym cuchnie. Jeśli eksploatacja wód geotermalnych jest rzeczywiście tak opłacalna, nie wspominając już o pożytku, jaki z ogrzania połowy miasta w ten sposób mieć będzie natura, to dlaczego nie zainwestował w ten interes żaden z powołanych w tym celu państwowych funduszy? A skoro już nie zainwestował, to dlaczego rzuca się kłody pod nogi komuś, kto chce to zrobić nawet bez ich pomocy, wynajdując bzdurne biurokratyczne utrudnienia, w rodzaju przepisów o zbiórce publicznej? Lepiej, żeby było gorzej, drożej i ze szkodą dla środowiska, byle w zgodzie z pryncypiami? Czyli znowu jak za komuny?

Rafal A. Ziemkiewicz | 03-08-2008, ostatnia aktualizacja 03-08-2008 21:58

 

KOMENTARZ BIBUŁY: Przedrukowujemy komentarz Rafała Ziemkiewcza – niekoniecznie publicysty z naszej bajki, lecz czasami wyrażającego trzeźwe poglądy – aby przypomnieć absurdalność działań obecnej władzy i ich decyzji będących czystym sabotażem antypaństwowym i antynarodowym. Absurdalność zauważaną nawet przez niekoniecznie wielkich propagatorów Radia Maryja i dzieł ojca Tadeusza Rydzyka. Obecne władze powinni być surowo i bezwzględnie osądzone za te dewastacyjne decyzje (miejmy nadzieję, że osądzone w niedalekiej przyszłości), zaś ojcu Tadeuszowi Rydzykowi należy się wsparcie i uznanie za determinację w tej – i w licznych pożytecznych innych – inicjatywach.

Skip to content