Polacy piją coraz więcej i coraz lepszą wódkę. W tym roku wypijemy jej za pół miliarda złotych więcej niż w 2007 r.
Wódka to obok piwa zdecydowanie najpopularniejszy alkohol w naszym kraju. W sumie oba trunki mają blisko 90 proc. udziału w wartym ok. 22 mld zł rynku napojów alkoholowych.
Rok 2007 był bardzo dobry dla naszych Polmosów. Jak wynika z badań firmy AC Nielsen, w sumie Polacy wydali na wódkę o ponad miliard złotych więcej niż w 2006 roku.
Rok 2008 też nie będzie zły. I choć wiele wskazuje na to, że aż tak dużego wzrostu nie odnotujemy, to jak wynika z szacunków Money.pl i stowarzyszenia Polski Przemysł Spirytusowy wartość rynku wódki urośnie o kolejnych 500 mln zł.
źródło: 2004-2007: Gazeta Wyborcza, Belvedere, AC Nielsen,
prognoza 2008 – Money.pl, na podst. PPS
Zdaniem Leszka Wiwały, prezesa PPS ze wzrostem wartości rynku nie będzie – tak jak to było w 2007 r. – powiązany wzrost sprzedaży. Jak wynika z danych AC Nielsen między kwietniem 2007 a marcem 2008 kupiliśmy aż o 17,4 proc. więcej wódki niż przez 12 wcześniejszych miesięcy.
źródło: AC NIelsen
Ilość wódki sprzedanej w 2008 roku powinna utrzymać się na poziomie podobnym do tego z 2007 roku. Powód – w maju 2007 r. zamknięto trzy zakłady w: Warszawie(Koneser), Łodzi i Sieradzu. W sumie miały one kilkuprocentowy udział w krajowym rynku. Zdaniem PPS wzrost produkcji i importu pozwoli jedynie na zniwelowanie tej straty.
Według analityków firmy PMR w 2007 roku wydaliśmy na luksusowe wódki 480 mln zł. To ok. 30 proc. wartości całego rynku luksusowych napojów alkoholowych w Polsce. Skąd więc wzrost wartości rynku? Polacy są coraz zamożniejsi i piją coraz więcej droższych, markowych wódek. Więc choć ilość wypitej wódki znacząco się nie zmieni, to w sumie przepijemy więcej.
Najdynamiczniej w ostatnich miesiącach rośnie sprzedaż importowanych wódek. Prawdziwymi hitami są tu marki Absolut i Finlandia (Polska jest rynkiem nr 1 tej marki na świecie, a w tym roku Brown Forman planuje sprzedać jej aż o 20 proc. więcej niż w 2007 r.). Jednak wciąż zdecydowana większość wódki sprzedawanej w naszym kraju, to produkcja lokalna. Warto zauważyć, że łączny udział w rynku wszystkich importowanych wódek jest mniejszy niż udziały poszczególnych krajowych marek.
źródło: AC Nielsen
Przywiązanie do tradycji i dobra opinia jaką cieszą się rodzime trunki przesądzają także o zdecydowanej dominacji wódek czystych. I choć coraz chętniej sięgamy po wódki kolorowe i smakowe – zdecydowanym liderem tego segmentu jest produkowana w lubelskim Polmosie Źołądkowa Gorzka, która ma ponad 30 proc. udziałów w rynku wódek smakowych – to i tak wypijamy ich cztery razy mniej niż popularnej białej.
źródło: AC Nielsen
Coraz częściej przy zakupie ważną rolę odgrywa stosunek ilości do ceny. Dlatego też kupujemy więcej butelek o pojemności 0,7 l i większych. W 2007 roku niemal co trzecia sprzedana butelka była większa od tradycyjnej półlitrówki.
źródło: AC Nielsen
Co ciekawe w 2007 roku spadały udziały hipermarketów w zestawieniu placówek handlowych, w których Polacy kupują wódkę. Aż o 1,5 proc. wzrosły za to udziały małych sklepów spożywczych. Minimalny wzrost odnotowały też stacje benzynowe.

CEDC patrzy na wschód
Na polskim rynku wódki karty rozdaje czterech dużych graczy. Liderem jest Central European Distribution Corporation (CEDC). Firma, ma od kilku lat ok. 30-32 proc. udziałów w krajowym rynku.
W portfolio CEDC jest m.in. najlepiej sprzedająca się marka w Polsce – Absolwent. W ubiegłym roku firma sprzedała ponad 4,1 mln 9-litrowych kartonów.
źródło: Gazeta Wyborcza, Belvedere, AC Nielsen (grudzień 2007), Starogardzka – Grupa Sobieski, Źołądkowa Gorzka – Polmos Lublin
Bols jest najlepiej sprzedającą się wódką segmentu premium. W 2007 roku sprzedało się 1,6 mln 9-litrowych kartonów.
Kolejna znaną marką jest Źubrówka sprzedawana m.in. w: USA, Anglii, Francji i Japonii. W 2007 roku jej sprzedaż przekroczyła 1 mln 9-littrowych opakowań. Do ekskluzywnego klubu milionerów dołączyła też Soplica ze sprzedażą prawie 1,3 mln 9-litrowych skrzynek.
W ostatnich miesiącach CEDC weszło na rynek rosyjski. W marcu firma kupiła 85 proc. udziałów marki Parliament. W maju spółka nabyła 49,9 proc. praw głosu i 75 proc. udziałów w Grupie Whitehall – czołowym rosyjskim importerze alkoholi wysokoprocentowych z segmentu premium oraz win. – Dzięki tym transakcjom będziemy mogli intensywniej rozwijać się na rynku rosyjskim i korzystać z rosnącej siły nabywczej konsumentów – cieszy się William Carey, prezes CEDC.
źródło: CEDC (prognoza na lata 2008 i 2009 zawiera też przychody z rynku rosyjskiego)
Ostatnie przedsięwzięcie to umowa w sprawie zakupu 40 proc. udziałów w Russian Alcohol – największego producenta wódki w Rosji z ponad 10 proc. udziałem w rynku. – Dokonane przez CEDC inwestycje w Rosji są jednymi z największych inwestycji polskich firm dokonanymi na tamtym rynku. Będziemy również nadal poszukiwać atrakcyjnych celów akwizycji w Rosji – zapowiada prezes CEDC.
Belvedere-Sobieski zmniejsza udziały, poprawia wyniki
Drugim pod względem wielkości udziałów w rynku graczem jest wchodząca w skład francuskiej grupy Belvedere Grupa Sobieski. Od 2005 r. do 2007 r. udziały właściciela najstarszego zakładu produkującego wódkę w Polsce (Łańcut) zmalały z 29,5 do 25,7 proc.
PRZYCHODY ZE SPRZEDAŹY GRUPY SOBIESKI | ||
2005 | 2006 | 2007 |
1 mld 854 tys. 553 zł | 1 mld 980 tys. 723 zł | 2 mld 300 tys 934 zł |
źródło: Grupa Sobieski
Wódka Sobieski Estate
(kliknij, by powiększyć)- Spodziewaliśmy się zmniejszenia udziałów. Wynikało ono przede wszystkim z podjęcia świadomej decyzji biznesowej o nie zwiększaniu naszej obecności na nisko marżowych zasadach w kanale dystrybucji hard-discount (sieci tanich sklepów typu: Biedronka, Lidl, Plus – dop. red.) – tłumaczy Dariusz Jamioła, dyrektor finansowy w Grupie Sobieski.
Zmniejszenie udziałów w rynku nie odbiło się jednak na kondycji finansowej firmy. W pierwszym kwartale 2008 r. przychody ze sprzedaży, wzrosły o ponad 60 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku 2007.
– Szczególnie cieszy fakt, że pomimo wzrostu cen, nasze kluczowe marki, tj. Sobieski, Starogardzka i Polonaise zachowały dobry udział w rynku wódki. Dobre perspektywy wzrostu mają Krupnik, Zawisza Czarny i Danzka – mówi Dariusz Jamioła.
UDZIAŁY MAREK GRUPY SOBIESKI W POLSKIM RYNKU WÓDKI (w proc.) |
|||
2006 | 2007 | 2008 | |
STAROGARDZKA | 13,5 | 10,8 | 9.6 |
SOBIESKI | 4,8 | 4,8 | 4,6 |
POLONAISE | 0,8 | 2,1 | 2,9 |
źródło: Grupa Sobieski
Podobnie jak w przypadku udziałów w rynku także udział najpopularniejszej marki Grupy Sobieski wódki Starogardzkiej maleje w ostatnich latach. Wynika to jednak ze strategii firmy. – To efekt przeniesienia marki z niższego segmentu ekonomicznego do popularnego, tzw. mainstream. Decyzja okazała się słuszna i jesteśmy zadowoleni z wyników ekonomicznych tego produktu – podkreśla Jamioła.
źródło: CBM Indicator (grudzień 2007), pytani mogli wskazywać więcej niż jedną markę
Polmos Lublin stawia na Źołądkową Gorzką
Kolejny duży gracz na naszym rynku to lubelski Polmos. Firma może pochwalić się 14,4 proc. udziałem (dane AC Nielsen, kwiecień 2008). Jeszcze dwa lata temu było to 9,2 proc. A rok temu 10,9 proc..
Główną marką w portfolio firmy należącej do Oak Treee Caiotal Management i wchodzącej w skład Stock Spirits Group jest wódka Źołądkowa Gorzka. To zdecydowany lider wśród wódek smakowych.Według badań AC Nielsen ma 6,6 proc.
Firma postanowiła zdyskontować sukces tej marki i wprowadziła w ostatnim czasie nowe odmiany: z miętą, miodem, Creme – Źołądkowa Gorzka (likier mleczny), Advocaat – Źołądkowa Gorzka oraz Źołądkowa Gorzka Special Edition. Dzięki temu Polmos Lublin może pochwalić się 48 proc. udziałem w segmencie wódek kolorowych.
Tradycyjna Źołądkowa Gorzka to 70 proc. wolumenu tej marki. Wersja z miętą to 20 proc. Pozostałe warianty mają ok. 10 proc. udział w sprzedaży.
Flagowa marka została wykorzystana też do promocji wódki z segmentu wódek białych Czysta De Luxe Źołądkowa Gorzka. (2,5 proc. udziału w rynku). W segmencie wódek czystych udział Polmosu z Lublina urósł z 0,5 proc. w 2004 roku do 6,5 proc. w roku 2008.
Pernod Ricard – ekspansja i wielka niewiadoma
Czwarty liczący się gracz na naszym rynku to francuski koncern Pernod Ricard. Ten światowy gigant – właściciel m.in. takich marek jak: Chivas Regal, Ballantine’s, Jameson, Kahlua, Beefeater i Becherovka, kupił ostatnio za blisko 5,63 mld euro firmę Vin&Spirit – właściciela szwedzkiej marki Absolut i Polmosu Zielona Góra – producenta m.in. wódek: Luksusowa i Pan Tadeusz. – One radzą sobie znakomicie. Od 2005 do 2007 r.sprzedaż tych wódek poszła w górę o 40 proc. i wciąż rośnie – podkreśla Leszek Wiwała.
Jeżeli dodamy do tego obecną od dłuższego czasu w portoflio Francuzów produkowaną w Poznaniu Wyborową, to w sumie okaże się, że – według szacunków szefa PPS – udział koncernu na naszym rynku może sięgać nawet 13,5 – 14 proc.
Jak podkreśla szef PPS, nie wiadomo jakich posunięć Pernod Ricard w Polsce należy się spodziewać. – Zmieniają się władze w firmie. Dopiero nowe szefostwo podejmie kluczowe decyzje – przewiduje Leszek Wiwała.
![]() |
Rynek wódki w Polsce – kliknij i pobierz raport w pliku pdf |
- ZOBACZ TAKŹE:
- 16 butelek wódki na sekundę
- Polacy przepijają podwyżki
Maciej Miskiewicz
Za: Money.pl