Aktualizacja strony została wstrzymana

USA: Naukowcy rządowi badają możliwość wystrzelenia cząsteczek szkła do stratosfery celem „odwrócenia trendu globalnego ocieplenia”

Naukowcy z laboratorium Departamentu Energetyki U.S. Department of Energy’s (DOE) Savannah River National Laboratory w Aiken (Południowa Karolina), prowadzą komputerowe symulacje możliwości wysłania w przestrzeń kosmiczną szklanego pyłu, celem „walki z globalnym ociepleniem” – poinformowala internetowa agencja informacyjna Cybercast News Service, która zdobyła poufne dane powołując się na prawo do informacji w ramach Freedom of Information Act.

Rządowi naukowcy opracowują plany wystrzelenia do stratosfery ogromnej masy mikroskopijnych cząsteczek specjalnego porowatego szkła, które miałyby absorbować dwutlenek węgla. Dokument amerykańskiego Ministerstwa Energetyki stwierdza, że: „Celem tego przedsięwzięcia jest zrozumienie i ocena skutków wystrzelenia cząsteczek szkła, jako środka redukcji efektu cieplarnianego”. Prace nad tym zagadnieniem trwają od zeszłego roku i mają zakończyć się 30 kwietnia.

Niektórzy naukowcy twierdzą, że projekt rządowy jest kontynuacją prac laureata Nagrody Nobla z 1995 roku, Paula Crutzen, który zaproponował wysłanie wielkich Jumbo-jet’ów celem wypuszczenia do stratosfery olbrzymiej ilości dwutlenku siarki mającego ochłodzić atmosferę poprzez odbijanie światła słonecznego.

Przeciwko projektom geo-inżynierii, czyli tego typu metod ingerowania w środowisko, wypowiada się coraz więcej naukowców, szczególnie ci kwestionujący podstawy naukowe i samo zjawisko tego, czym określa się mianem „efektu cieplarnianego” i „globalnego ocieplenia”. Jeden z krytyków obowiązującej teorii „globalnego ocieplenia”, jest Fred Singer, prezydent Science & Environmental Policy Project, który nie dostrzega co prawda wielkiego zagrożenia w tego typu, jak określa „ćwiczeniach akademickich”, lecz dodaje, że przejście do etapu testowania tych propozycji, może spowodować niechciane i nieoczekiwane skutki uboczne.

.