Formalnie zakazana w Polsce lichwa ma się świetnie, a firmy udzielające „szybkich pożyczek” i odbierające ludziom dorobek życia, rozkwitły. Jednak krakowski Sąd Okręgowy ukrócił ostatnio poczynania bezczelnych lichwiarzy – informuje „Dziennik Polski”.
Jeden z nich żądał 200 tys. złotych odsetek od 30 tys. zł pożyczki. Gdy pieniędzy nie otrzymał, w majestacie prawa zajął – warte ponad milion – dom i firmę.
[…] Cały tekst dostępny w materiale źródłowym
(PAP)