Aktualizacja strony została wstrzymana

Skandal w Wielkiej Brytanii: Dziadek i ojciec obecnego Ministra Spraw Zagranicznych kłamali celem uzyskania obywatelstwa

Opublikowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii dokumenty pokazują wyraźnie, iż zarówno dziadek jak i ojciec obecnego Foreign Secretary, Davida Miliband, okłamywali władze brytyjskie celem uzyskania prawa stałego pobytu.

W uzyskanych przez The Sunday Times dokumentach, które ujrzały światło dzienne w ramach specjalnych procedur z powołaniem się na prawa do informacji Freedom Of Information Request, mowa jest o „nieuczciwości” dziadka obecnego ministra – Samuela Miliband oraz jego syna, czyli ojca obecnego ministra – Ralpha Miliband (a właściwie Adolfa, bo tak brzmi jego prawdziwe imię). Rządowe dokumenty stwierdzają, że Samuel Miliband zabarwiał swoją przeszłość kreując istnienie atmosfery antysemityzmu w Belgii, co miało pomóc w uzyskaniu prawa pobytu w Wielkiej Brytanii. „Ojciec i syn Miliband, tak bardzo zniekształcili przypadki z przeszłości, że obawiam się, iż nie możemy polegać na ich zeznaniach” – stwierdza wpis w dokumentach z 8 marca 1949 roku. Samuel Miliband twierdził na przykład, że był w Belgii przedmiotem „antysemityzmu w nazistowskim stylu”, a jego syn Ralph został oskarżony o wielokrotne powtarzanie nieprawdziwych stwierdzeń zawartych w aplikacji Samuela Miliband.

Opublikowane dokumenty pokazują również, że zeznania złożone w ambasadzie Wielkiej Brytanii w Belgii, skąd Samuel Miliband starał się o ponowny przyjazd do Wielkiej Brytanii, były nieprawdziwe, i że jego stwierdzenia jakoby został zmuszony do wyjazdu z Belgii z powodu aktów i atmosfery antysemityzmu, są nieprawdziwe.

     
   
 

David Miliband – nowy Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii (Foreign Secretary)- wnuk Samuela Milliband, Żyda z Warszawy, który ochotniczo zaciągnął się do Armii Czerwonej by walczyć przeciwko Polsce w wojnie 1920 roku, i syn Adolfa „Ralpha” Miliband, komunisty, wykładowcy marksizmu-leninizmu i działacza syjonistycznego.

Photo Source: wikipedia

 

 

Wyszło żydło z worka*

Obecny minister David Miliband, jest wnukiem Żyda z Warszawy i synem Ralpha (Adolfa) Miliband, znanego piewcy marksizmu i komunizmu. Tylko koneksjami swojego rodu i promarksistowskimi zapatrywaniami można tłumaczyć, iż David Miliband obejmuje to najważniejsze stanowisko polityki zagranicznej w rządzie brytyjskim, jako drugi w historii najmłodszy Minister SZ, pomimo braku jakiejkolwiek praktyki w służbie zagranicznej.
Ojciec Davida Miliband po przyjeździe do Wielkiej Brytanii był wykładowcą ekonomii marksistowskiej na brytyjskich i amerykańskich uniwersytetach, współtwórcą Nowej Lewicy i wydawcą skrajnie lewicowych pism. Niedaleko pada (zgniłe) jabłko od (zepsutej) jabłoni: dziadek Davida Miliband, Samuel „Sam” Miliband, był zagorzałym komunistą i wrogiem Polski. To on w wojnie 1920 roku zaciągnął się dobrowolnie do Armii Czerwonej i walczył w jej szeregach przeciwko Polsce. Wkrótce po tym ucieka z Polski do Belgii.

Urodzony w Brukseli Adolf „Ralph” Miliband przebywa w Belgii do 1940 roku, gdzie – jak podaje w swojej biografii – już w wieku 12 przyłącza się do syjonistycznej skrajnie lewicowej organizacji podburzającej miejscową ludność belgijską. W wieku 16 lat przedostaje się wraz z ojcem do Londynu, gdzie robi błyskawiczną karierę, zaczynając już w 1941 roku prestiżową London School of Economics.
Latem 1940 roku, czyli od razu po przybyciu do Anglii, Adolf „Ralph” Miliband nad grobem Karola Marksa na cmentarzu Highgate składa przysięgę dochowania wierności ideom komunizmu.

W 1946 roku Samuel Miliband powraca jednak do Belgii, celem kontynuowania swojego przedwojennego biznesu. Widząc jednak, że nie jest w stanie odbudować go ze zniszczeń wojennych, postanawia powrócić do Wielkiej Brytanii. W latach 1948-1954 aż dziewięciokrotnie próbuje uzyskać zgodę na wjazd i obywatelstwo brytyjskie – za każdym razem bezskutecznie, gdyż władze brytyjskie orientują się, iż jego opowiastki o „antysemityźmie” w Belgii nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości. Gdy ten wydawało się zwykle skuteczny i tak często stosowany przez Żydów trick nie udaje się, Samuel próbuje przekonać władze brytyjskie innym sposobem, twierdząc jakoby musi być przy swoim synu Ralphie, gdyż ten jako młody naukowiec przebywa „nerwowe załamanie”.

Gdy i to nie skutkuje, Samuel Miliband odwołuje się do swoich dawnych komunistycznych znajomych. Wstawił się za nim Harold Laski, jak się określa „szanowany intelektualista brytyjski”, który w liście wysłanym do ówczesnego sekretarza stanu James Chuter Ede, poprosił go – jak napisał – „jak jeden socjalista drugiego socjalistę”, aby Samuel Miliband mógł osiedlić się w Wielkiej Brytanii. Po wielu latach starań dopiero ta interwencja komunistycznych towarzyszy poskutkowała.

Brat obecnego ministra – Ed Miliband, który sprawuje funkcję ministra biura rządu Cabinet Office, odmówił komentarzy, a oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych mówi krótko, iż „Są to osobiste sprawy ministra”.

Synowie Adolfa „Ralpha” Miliband i Marion Kozak, wychowywali się w podlondyńskim domu, który – jak wspominają – przesiąknięty był lewicową atmosferą i częstymi wizytami działaczy międzynarodówki komunistycznej.

 

ZOB. RÓWNIEŻ:

 

* „Wyszło żydło z worka” – podtytuł zaczerpnięty z najnowszej książki Henryka Pająka pt „Kundlizm”

 

Opracowanie: WWW.BIBULA.COM na podstawie: materiałów redakcyjnych

Skip to content