Prezerwatywy, igły i strzykawki będą rozdawać narkomanom w Śródmieściu wolontariusze – zdecydowali wczoraj radni dzielnicy. Na akcję zarezerwowali 3 mln zł. Teraz wybiorą organizację pozarządową, która przeprowadzi akcję.

Pomysł na sesji rady dzielnicy wywołał jednak kontrowersje.

– W Polsce posiadanie narkotyków jest karane, więc gdy widzi się osobę posiadającą takie substancje, powinno się wezwać policję, a nie dawać jej potrzebne do narkotyzowania przyrządy – burzył się Michał Dworczyk (PiS). – W RPA takie rozdawanie prezerwatyw dało skutek odwrotny do spodziewanego, liczba chorych na AIDS wzrosła – wtórował mu partyjny kolega Marcin Wawrzyniak.

– To jest profilaktyka jak szczepionka na gruźlicę. Sprawdziło się to już na Grochowie – tłumaczyła wiceburmistrz dzielnicy Katarzyna Osowiecka.W stolicy najwięcej narkomanów jest na Woli, Grochowie i właśnie w Śródmieściu. Dzielnica już współpracuje w tej sprawie z ogranizacjami zajmującymi się przeciwdziałaniem narkomanii i to właśnie ich wolontariusze wyruszą na ulice, by rozdawać środki profilaktyczne.

Za: Życie Warszawy, ak, panu 12-03-2008, ostatnia aktualizacja 13-03-2008 13:09