Aleksander Feldman, ukraiński parlamentarzysta pochodzenia żydowskiego (czytaj: Żyd mieszkający na Ukrainie), a zarazem prezydent Fundacji Żydowskiej na Ukrainie i szef kolejnej organizacji żydowskiej, tym razem o nazwie „Społeczność Żydowska Regionu Charkowskiego”, zapowiedział sięgnięcie po środki prawne wobec wypowiedzianej przez Vasila Salgina, radnego regionu Charkowa i jednego z przywódców Partii Regionów, uwagi, która zakwalifikowana została przez Feldmana jako „antysemicka”.
Salgin powiedział podczas uroczystości noworocznej: „mam nadzieję, że w Nowym Roku nigdy już nie usłyszę odgłosu powitalnego „Szalom!” na zebraniu rady regionalnej”.
Feldman jest oburzony wypowiedzią Selgina. „Jestem głęboko oburzony tym incydentem, a nie jest to pierwszy przypadek ksenofobii i antysemityzmu wśród przedstawicieli Charkowa. […] Ukraina jest cały czas daleko od cywilizowanej Europy.”
Dziennik Charkowa Sobytia napisał w tym samym tonie, że „w każdym cywilizowanym kraju, tego typu wypowiedź jest interpretowana jako przejaw antysemityzmu.”
KOMENTARZ BIBUŁY: A od kiedy to cywilizacja europejska opiera się na talmudycznym judaizmie? Od kiedy to miarą cywilizacji jest witanie się żydowskimi pozdrowieniami podczas oficjalnych obrad rady miasta w chrześcijańskich społeczeństwach? A swoją drogą retoryczne pytanie: w czyich rękach jest ta gazeta?