Grupy żydowskie w Izraelu, Wielkiej Brytanii i USA nazwały stajenki bożonarodzeniowe ze współczesnym, politycznym akcentem mianem „graniczących z antysemityzmem”.
Brytyjska chrześcijańska organizacja charytatywna The Amos Trust rozprowadza żłobki bożonarodzeniowe z wkomponowanym murem, rozdzielającym Trzech Króli od Dzieciątka Jezus, co ma symbolizować wznoszony przez Izrael tzw. mur bezpieczeństwa. Źłobki robione są ręcznie przez Palestyńskich rzemieślników z betlejemskiego drzewa oliwnego.
„Mur bezpieczeństwa jest wznoszony jako konieczność przed terroryzmem i w rzeczywistości uratował wiele osób, zarówno Żydów jak i Arabów” – mówi wzburzony Jon Benjamin, szef grupy parlamentarnej brytyjskich Żydów.
„Ironia polega na tym, ze zarówno Maria jak i Józef tworzyli parę żydowska i jeśli podróżowaliby dzisiaj przez Zachodni Brzeg, to [iż życie byłoby narażone] ze strony tych samych terrorystów, którzy atakują tak wielu Izraelczyków.” – dopowiada Benjamin.
Arieh O’Sullivan z izraelskiego oddziału „Ligi Przeciwko Zniesławieniu” stanął (komicznie) w „obronie ducha Bożego Narodzenia” mówiąc, że „To jest wstyd, tania sztuczka, która niszczy ducha Bożego Narodzenia poprzez upolitycznienie [tego święta]”. O’Sullivan jest również „zaszokowany” zjawiskiem komercjalizacji: „To jest zdumiewające jak nisko ludzie mogą upaść aby coś sprzedać”. Po czym przypomina wszystkim, że stajenka tego rodzaju „jest bliska wskrzeszaniu starych antysemickich bajek o tym, że Żydzi zabili Chrystusa”.
Morton Klein z syjonistycznej organizacji Zionist Organization of America mówi, że „Brytyjczycy mają bardzo długą historię antysemityzmu. […] Nie jestem zdziwiony tego typu rasizmem przeciwko Żydom i Izraelowi.”
Rzecznik izraelskiego Ministra Spraw Zagranicznych Aryeh Mekel powiedział serwisowi Cybercast News Services, że „To nie jest dobry pomysł, aby używać religijnych symboli lub wydarzeń dla antyizraelskiej propagandy.”
Izrael kontynuuje budowę tzw. muru bezpieczeństwa rozdzielającego Izrael i części Zachodniego Brzegu. Miejscami mur jest nieporównanie większy niż słynny mur berliński. Po ukończeniu budowy, mur będzie miał długość prawie tysiąca kilometrów. Utrudnia on życie Palestyńczykom, często uniemożliwiając im zdobycie pracy, robienie zakupów czy uczęszczanie dzieci do szkoły.
Na zarzuty grup żydowskich pastor Naim Khoury z Betlejem tłumaczy, że żłobek ten jest po prostu przedstawieniem tego jak jest naprawdę. „To jest prawdziwa historia. To nie jest historia sfabrykowana”.