Profesor Ryszarda Chazan z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych Pneumonologii i Alergologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego pyta na Facebooku: – Czy jest szansa na zakończenie pandemii strachu???
Prof. Ryszarda Chazan apeluje, by wrócić do normalności. (Fot. Facebook)
– Niestety coraz mniejsza – stwierdza gorzko ekspertka. – Teraz przyszłość nasza i naszych dzieci zależy już tylko od nas. Metoda prania mózgu wg modelu chińskiego tzn. ograniczyć dostęp do prawdziwej informacji straszyć przez 24 godziny śmiertelnym wirusem, przymusowa izolacja – przynoszą coraz lepsze efekty – twierdzi.
– Społeczeństwo jest już gotowe na ograniczenie nie tylko swobód obywatelskich, ale również wolności osobistej za złudną obietnicę, że od śmierci uratuje nas cudowna szczepionka – twierdzi prof. Chazan.
– Pomimo niezbitych dowodów że szczepieni zakażają się tak samo, a nawet częściej niż nieszczepieni i nie ma też żadnych potwierdzonych dowodów naukowych, że oni chorują lżej (z najnowszych raportów wynika, że w Wielkiej Brytanii trzy czwarte zgonów dotyczy osób zaszczepionych.) – dodaje.
Ekspertka stwierdza, że nie możemy liczyć na rządzących i tzw. „autorytety”. Według prof. Chazan „musimy przestać się bać, zacząć traktować koronawirus jak dawniej, jak jeden z setek wirusów z którymi przychodzi się nam mierzyć każdego dnia”.
– Musimy zadbać sami o swoje zdrowie, przede wszystkim o naszą odporność. Nie damy rady siedząc zestresowani w domu, w codziennym lęku co nam przyniesie jutro – pisze prof. Chazan.
Specjalistka pisze, że choć jest „lekarzem od 50 lat z kilkoma specjalizacjami, wszystkimi możliwymi tytułami naukowymi” – to nie potrafi uważać się za taką nieomylną, jak ci eksperci, którzy wypowiadają się w mediach „w temacie w którym mamy ciagle wiele niewiadomych, tak duzo sprzecznych wyników badań i obserwacji”.
– Dla lekarza najważniejsza powinna być zasada „primum non nocere” (przede wszystkim.nie szkodzić) – uważa prof. Chazan.
Źródło: Facebook/Chazan Ryszarda