Aktualizacja strony została wstrzymana

Łukaszenka skomentował szturm Kapitolu

Aleksandr Łukaszenko, który we własnym kraju musi zmagać się z trwającymi od prawie pół roku protestami, skomentował zajęcie Kapitolu przez zwolenników Donalda Trumpa.

Białoruski przywódca odniósł się do wydarzeń w Waszyngtonie dwukrotnie. Jak podała agencja Biełta, sztumowi Kapitolu poświęcił część swojego bożonarodzeniowego przemówienia w cerkwi Podwyższenia Krzyża Świętego. „Kto by pomyślał, że tej nocy będą szturmować Kapitol – cytadelę demokracji, jak to przedstawiali. Nikt.” – mówił dodając, że po stronie Trumpa jest „część racji”. Ubolewał, że to „bardzo źle, kiedy ludzie idą na szturm i umierają”.

W tym kontekście Łukaszenko nawiązał do protestów na Białorusi mówiąc, że mieszkańcy kraju powinni „zebrać się i uspokoić”. Wyjaśniał, że ma na myśli „małą grupę, która w weekendy nadal chodzi po Mińsku”.

Łukaszenko powiedział, że nie można dopuścić do takiej sytuacji na Białorusi. „Jestem spokojną osobą, ale nie mogę pozwolić, by ktoś tu przyszedł i otwarcie zniszczył nasz przybytek” – mówił.

Jak podaje portal Wirtualna Polska, bardziej zdecydowanie Łukaszenko skomentował tego dnia wydarzenia w USA podczas otwarcia elektrowni atomowej w Ostrowcu. Wyrażał zaciekawienie, czy przywódcy krajów zachodnich będą w tej sprawie interweniować tak samo, jak robią to wobec Białorusi. „Już teraz mogę powiedzieć, że nie będzie żadnej reakcji. Będą się bać” – twierdził białoruski przywódca.

Łukaszenko miał też powiedzieć, że wybory w USA to „żenujące widowisko i kpina z demokracji”. Jego zdaniem stosunki Białorusi i USA nie ulegną zmianie niezależnie od tego, kto będzie rządził w Waszyngtonie. […]

Kresy.pl / belta.by / wp.pl

Całość: Kresy.pl (8 stycznia 2021) – [Org. tytuł: «Łukaszenko skomentował szturm Kapitolu»]

 


 

KOMENTARZ BIBUŁY: Jeden z nielicznych przywódców światowych zdolnych do wyrażania niezależnych opinii.

 


 

Skip to content