Aktualizacja strony została wstrzymana

Tradycje świąteczne znane i nieznane. Poznaj historię bożonarodzeniowych zwyczajów

Świąteczny czas to wyjątkowy okres dla każdego katolika. Związane z nim zwyczaje znamy od lat. Niektóre z nich wydają się nam oczywiste, a co do innych – nie zdajemy sobie sprawy, że przywędrowały do nas z bardzo daleka.

Współczesne zwyczaje świąteczne sięgają aż do średniowiecza. Wiele z nich wiązało się z jedzeniem. Na dworach świętowano iście… po królewsku. Jak podaje portal medievalists.net, w 1213 roku angielski król Jan na jedną ze świątecznych uczt zabić 24 świnie, podać 200 świńskich łbów i 1000 kur. Ponadto zamówił 500 funtów wosku, 50 funtów pieprzu, 2 funty szafranu, 100 funtów migdałów, a także inne przyprawy, serwetki i len. Wśród chłopów biesiady bywały oczywiście skromniejsze. Na przykład w XIII-wiecznym hrabstwie Somerset każdy pasterz miał prawo do bochna chleba i mięsnego dania. Chleb dawano także też psu – świętowało całe stworzenie. W innym zaś przypadku zapisy mówią o trzech wieśniakach dzielących się chlebem, wołowiną, bekonem z musztardą oraz kurczakiem. Jak to w średniowieczu, z pewnością nie brakowało także piwa.

Za dni bożonarodzeniowe uznawano kiedyś 12 dni od Bożego Narodzenia. Na tyle właśnie przygotowywał swe miasto renesansowy książę Mediolanu Galeazzo Maria Sforza (1466-1476). Siedem z nich było wolnych od pracy. Co ciekawe, Sforza wysyłał posłów po pomniejszych szlachciców, by spędzali święta w Mediolanie, gdzie odbywały się główne obchody. Ten świąteczny okres był pełen biesiad, ale nie tylko. Sam książę w Boże Narodzenie wysłuchiwał 3 Mszy świętych, jak możemy przypuszczać – nie on jeden!

Co kraj to obyczaj

W wielkiej Brytanii 26 grudnia to tak zwany boxing day. To dopiero wtedy obdarowywano dzieci czy służących podarunkami. Również w tym dniu wieśniacy dekorowali swe domy – podobnie i arystokracja. Brytyjskie tradycje świąteczne obejmują także pisanie listów do świętego Mikołaja i następnie… palenie ich w kominku. Dzieciom mówiono, że ich darczyńca wyczyta pismo z dymu. Brytyjskie zwyczaje obejmują także noszenie na głowach papierowych koron oraz słuchanie życzeń od króla czy królowej. Na stołach nie może zaś zabraknąć słodkiego puddingu.

Z kolei w Niemczech nie obowiązuje przedświąteczny post. Podczas wigilijnej kolacji zajadano się zaś parówkami i kiełbaskami. Z tego też kraju wywodzi się zwyczaj ubierania choinki. Nawiązuje ona do rajskiego drzewa życia a jej ubiór do panującej w raju obfitości. Również bombki choinkowe to zwyczaj wywodzący się od naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy słyną także z jarmarków świątecznych, związanych z ozdobami, dekoracjami, a także potrawami świątecznymi i grzanym winem. Prezenty nasi zachodni sąsiedzi otrzymują 25 grudnia.

W północnych regionach Europy pomiędzy Wigilią a dwunastą nocą po świętach istniał zwyczaj straszenia ludzi na ulicach lub gospodarstwach. Przebierańcy udawali „kozła Yule”, trolle, tudzież inne dziwne stwory wywołujące przestrach u dzieci podczas tych długich i mroźnych nocy. Zwyczaj ten kwitł między innymi na średniowiecznej Islandii, gdzie dni trwały 4 do 5 godzin.

Tradycja szopki

Bardziej pobożną tradycją jest natomiast tworzenie bożonarodzeniowej szopki. Pierwszą skonstruował święty Franciszek z Asyżu w 1223 roku. Kolejne powstały w 1272 roku w Rzymie i 1343 w Neapolu. Ciekawe okazuje się prześledzenie rozwoju szopki. Do XVI wieku niekiedy składała się tylko z Bożego Dzieciątka i 2 zwierząt. Dopiero później zaczęto wprowadzać postaci Matki Bożej i świętego Józefa. Wprowadzano także innowacje, takie jak ruchome postaci czy muzyka w szopce. Wigilia natomiast stanowi szczególnie polski dzień. To prawdziwa, choć bezmięsna uczta, na której wszystko ma swoje znaczenie symboliczne. Zarówno rodzaj jak i liczba potraw. Wśród tradycyjnych dań wymieniamy barszcz, ryby, grzyby, kołacz, strucle czy kluski z makiem. Na terenach wschodnich króluje kutia – pszenica z mlekiem i miodem. Obecnie uznajemy, że potraw powinno być dwanaście. Nie zawsze jednak tak było. Ongiś ich liczba zależała od stanu społecznego. Chłopi jedli siedem potraw, szlachcice – dziewięć, a wielcy panowie – jedenaście.

Z kolei łamanie się opłatkiem to zwyczaj wyłącznie polski i litewski. Jednak dzielenie się nim nawiązuje do starochrześcijańskiego zwyczaju zanoszenia chleba ofiarnego w ramach darów mszalnych. Część tego chleba kapłan konsekrował podczas Mszy. Pozostałość poświęcano (nie konsekrowano) po jej zakończeniu i rozdawano osobom, które nie przystąpiły do Komunii bądź przesyłano do domów wiernych, z różnych powodów nieobecnych na liturgii. Obecnie zwyczaj ten przetrwał w okrojonej nieco formie przesyłania opłatków wraz z życzeniami.

Ważną rolę w polskiej tradycji odgrywa też puste miejsce dla nieznanego gościa. Okazywało się ono szczególnie istotne podczas zaborów, przypominało o tych, którym nie było dane powrócić… Także liczba potraw miała swój symboliczny wydźwięk, wskazując na dwunastu apostołów.  Przypomina to o głęboko religijnym charakterze świąt Bożego Narodzenia.

Marcin Jendrzejczak

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-12-22)

 


 

Wigilia i Boże Narodzenie w dworku i chacie. Zobacz rozmowy z prof. Krzysztofem Koehlerem

Szlacheckie zwyczajne przenikały z dworków do chłopskich domostw i odwrotnie – kultura ludowa, silnie związana z wiarą i naturą, miała pewien wpływ na tradycje bogatszej części społeczeństwa. O Wigilii i Świętach w nowożytnej Polsce mówi w rozmowach z Michałem Wałachem profesor Krzysztof Koehler, znawca literatury staropolskiej.

Temat historii polskiej obyczajowości związanej z obchodami Bożego Narodzenia jest niezwykle interesujący, a jednocześnie bardzo rozbudowany i ciągle nie w pełni poznany. Tym niemniej z tego, co wiemy, wyłania się obraz Wigilii i Świąt częściowo podobnych, a częściowo całkowicie innych od celebracji znanych z naszej współczesności.

W rozmowie z PCh24 prof. Krzysztof Koehler opisuje wigilijne i bożonarodzeniowe zwyczajne w dawnej Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem dworków – kulturowego centrum polskości w czasach nowożytnych.

Rozmowa I.

WIGILIA

 

Rozmowa II.

BOŻE NARODZENIE

 

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-12-22)

 


 

Skip to content