Dyrektor Muzeum Literatury w Budapeszcie wywołał międzynarodowy skandal swoim artykułem o George’u Sorosie. Po krytyce ze strony organizacji żydowskich usunął artykuł z sieci.
Dyrektor Muzeum Literatury im. Petöfiego w Budapeszcie Szilard Demeter to jeden z zaufanych ludzi Wiktora Orbana. W sobotę opublikował na wspierającym rząd portalu origo.hu artykuł, który poświęcił urodzonemu na Węgrzech miliarderowi.
W swoim artykule nazwał Węgry i Polskę „nowymi Żydami”, a Europę „komorą gazową Sorosa”. – Z pojemników wielokulturowego, otwartego społeczeństwa wydostaje się trujący gaz, który jest śmiertelny dla europejskiego stylu życia – napisał Demeter.
Na artykuł dyrektora zareagowali dyplomaci i organizacje żydowskie. Wiceprezydent Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, Christoph Heubner, potępił wypowiedzi Demetera.
– Nie tylko na Węgrzech ocaleni z Holokaustu czują obrzydzenie i są przerażeni tymi dziwacznymi oraz przepełnionymi nienawiścią wypowiedziami – stwierdził Heubner. Na Węgrzech przeciwko słowom Demetera zaprotestowały ambasada Izraela i Federacja Węgierskich Gmin Żydowskich.
Dyrektor się ugiął i w niedzielę artykuł został skasowany. Tłumacząc się z zamieszania Demeter stwierdził: „Przyznaję moim krytykom rację w tym sensie, że przypisywanie w dzisiejszych czasach atrybutów nazistowskich, oznacza relatywizację i porównania z nazizmem mimowolnie ranią pamięć ofiar”.
George Soros jest ulubionym przeciwnikiem rządu Orbana. W Polsce działa Fundacja Batorego, której fundatorem jest miliarder.
W usuniętym artykule dyrektor muzeum nazwał filantropa „liberalnym Fuehrerem” zrównując go tym samym z Adolfem Hitlerem. Demeter oprócz piastowania stanowiska dyrektora zasiada w licznych gremiach, które decydują o przydzielaniu subwencji w obszarze literatury czy w branży muzycznej.
Źródło: Deutsche Welle