Szkocki minister sprawiedliwości Humza Yousaf zapowiedział, że rząd usunie z ustawy o przestępstwach z nienawiści i porządku publicznego przepisy, które zakazują obrazy przekonań religijnych. Ustawa ma zezwolić więc na „antypatię, niechęć, wyśmiewanie i obrażanie” ich pod pretekstem „ochrony uzasadnionego prawa do wolności wypowiedzi”.
Kampanię na rzecz zmiany przepisów prowadziły oddziały organizacji ateistów: Humanist Society Scotland (HSS) i Hummanists UK.
HSS już w lipcu interweniowała w tej sprawie. Miesiąc później pozyskała poparcie koalicji ponad 20 wpływowych osób i organizacji ze świata sztuki, dziennikarstwa, literatury, teatru, polityki i „praw człowieka”. Wszystkie te gremia we wspólnym liście wezwały do wprowadzenia poprawek. Humaniści kilkakrotnie spotykali się też z ministrem Humzą Yousafem.
We wrześniu minister ogłosił, że rząd wprowadzi w ustawie jedną z dwóch kluczowych zmian, o które zabiegało HSS i wspierający ich Humanists UK. W listopadzie minister przystał na kolejną poprawkę.
Andrew Copson, dyrektor naczelny Humanists UK komentował, że zniesienie kar za bluźnierstwo, to „ogromny postęp w zakresie zapewnienia wolności słowa i prawa do swobodnej krytyki przekonań oraz idei o podstawowym znaczeniu, religijnych lub innych”.
Działacze Humanists UK piszą na swojej stronie, że są „krajową organizacją charytatywną działająca na rzecz osób niereligijnych”. I dalej: „Wspierani przez ponad 85 tysięcy członków i zwolenników rozwijamy swobodne myślenie i promujemy humanizm, aby stworzyć tolerancyjne społeczeństwo, w którym dominuje racjonalne myślenie i życzliwość. Zapewniamy ceremonie, opiekę duszpasterską, edukację i usługi wspierające, z których co roku korzysta ponad milion osób, a nasze kampanie promują humanistyczne myślenie o kwestiach etycznych, prawach człowieka i równym traktowaniu wszystkich”.
Źródło: humanism.org.uk
AS