Aktualizacja strony została wstrzymana

Pokażmy tak Merkel, Clinton, albo Tuska. Kopulujący Trump w londyńskiej galerii

Londyńska galeria wystawiła rzeźbę “Official Presidential Send Off”, które przedstawia kopulującego Donalda Trumpa. „Dzieło” ma być pokazywane do wyborów prezydenckich.

Londyńska galeria wystawia

Londyńska galeria wystawia „rzeźbę” pokazująca kopulującego Donalda Trumpa. Zdjęcie: Breitbart/zrzut z ekranu

Rzeźba przedstawiająca kopulującego prezydenta pokazywana jest w galerii Soho Revue w centrum Londynu. Okna galerii są zasłonięte. W zasłonach są tylko dwa otwory, przez które można oglądać rzeźbę. Taki sposób prezentacji ma sprawiać wrażenie podglądania.

Autorką rzeźby jest Alison Jackson, która w rozmowie z Breitbart Londyn” mówi, że chciała pokazać Trumpa „tak jak go sobie ludzie wyobrażają, ale nigdy go nie widzieli”

– W tej rzeźbie chodzi o to, by pokazać kim jest Donald Trump i co sobą reprezentuje. Pokazuje chwytanie kobiet za ci… , złe zachowanie wobec kobiet. Więc kiedy ludzie widzą tę rzeźbę, mówią, że dokładnie to będzie robił w Gabinecie Owalnym – mówi Jackson.

Tego się po nim spodziewasz, tak sobie wyobrażasz Donalda Trumpa. To, co robi najlepiej – dodała.

Sama Jackson, co paradoksalne, jest członkiem Partii Konserwatywnej i radną w londyńskiej dzielnicy Chelsea. To pokazuje, czym stała się Partia Konserwatywna

Jackson nie krytykuje jednoznacznie Trumpa.

Czy powiedziałbym, że Donald Trump jest mizoginistyczną, seksistowską świnią? Cóż… wszyscy tak mówią Bardzo interesuje mnie to, jak bardzo kochamy go nienawidzić. Wiesz, że wszyscy walimy w Donalda Trumpa, mówimy, że jest najbardziej okropnym prezydentem, bla, bla, ale dlaczego ludzie nie wyłączają telewizorów – mówi Jackson.

Jackson jak mówi nie jest pewna czy życzy Trumpowi zwycięstwa, ale obstawia jego wygraną. – Myślę, że wygra – mówi.

„Dzieło sztuki” pokazujące kopulującego Trumpa jest prowokujące, ale dość prymitywne. Jakby „niechcący” obnaża też zakłamanie współczesnego świata politycznego.

Każda prowokacja wobec polityka prawicowego, każda obelga, insynuacja jest dozwolona. Można dowolnie obrażać ich i ich rodziny. Każde takie dzieło jest wyrazem wolności artystycznej.

Gdyby jednak ktoś podobnie przedstawił takich polityków jak Tusk, Obama, Merkel zostałby zaszczuty. Jego kariera byłaby zniszczona, nie mówiąc o tym że żadna z galerii, które tak oczywiście dbają o wolność sztuki nie odważyłaby się takiego dzieła pokazać.

Za: Najwyższy Czas! (31 października 2020)

.