Aktualizacja strony została wstrzymana

Szef CDC: Liczba samobójstw i ofiar przedawkowania narkotyków większa niż całkowita liczba „ofiar koronawirusa”

Dyrektor Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (Center for Disease Control and Prevention – CDC), dr Robert Redfield podczas webinaru w Buck Institue przyznał, że liczba ofiar samobójstw i śmierci w wyniku przedawkowania narkotyków, jest większa niż oficjalna liczba zmarłych na Covid-19.

Ze smutkiem widzimy, że liczba ofiar samobójstw jest teraz dużo większa niż liczba zmarłych na Covid.” – stwiedził dr Redfield.

Nie wiadomo na razie jakimi danymi dysponuje szef CDC, tak ostro podsumowując obecną sytuację, bowiem dotychczas opublikowane dane są zatrważające, jakkolwiek cały czas poniżej całkowitej oficjalnej liczby ofiar koronawirusa (w Stanach Zjednoczonych wpisano jako przyczynę śmierci Covid-19, niemal 150 tysiącom osób). 

Najnowsze dane opublikowane przez instytucje federalne podają 48 tysięcy samobójstw (z liczby 1,4 miliona prób samobójczych) oraz 71 tysięcy ofiar śmiertelnych w wyniku nadużycia narkotyków (za rok 2019). Wypowiedź szefa CDC pokazuje jednak, że w 2020 roku mamy do czynienia z jakimś skokowym wzrostem liczby samobójstw i śmierci narkomanów.

Potwierdzają to napływające dane z ośrodków lokalnych. Dr Mike deBoisblanc z John Muir Medical Center w Walnut Creek w stanie Kalifornia potwierdza te tendencje, mówiąc, że w jego ośrodku medycznym „tylko w ostatnich czterech tygodniach (!) mieliśmy do czynienia z liczbą pacjentów po próbach samobójczych, która równa się całorocznej liczbie [z poprzednich lat]„. Dr deBoisblanc nie precyzuje ile z tych przypadków była śmiertelna, jednak jedna z pielęgniarek w tym ośrodku, Kacey Hansen dodaje: „Nigdy wcześniej nie widziałam tego, z czym mamy do czynienia teraz. Nigdy nie widziałam tak wiele samookaleczeń.

Podobne dane wskazują na wzrost zgonów w wyniku przedawkowania narkotyków. Jak stwierdza Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (American Medical Association), „ponad 35 stanów podało dane ukazujące zwiększoną śmiertelność w wyniku przedawkowania opioidów”.

Jakkolwiek dokładne i weryfikowalne dane za rok 2020 będą znane dopiero za dwa lata, to lokalne instytucje wskazują na tendencję powiększania się z roku na rok liczby ofiar samobójstw i ofiar przedawkowania narkotyków. Podczas poprzednich kryzysów zaobserwowano podobne tendecje, np. w 2008 roku liczba samobójców wzrosła o 6.4 %. Jednak w 2020 roku, w wyniku bezpodstawnego medycznie ogłoszenia tzw. pandemii koronawirusa, gospodarki niemal wszystkich państw zostały zamknięte i wprowadzono restrykcje skutkujące największym w historii bezrobociem. Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych straciło pracę 40 milionów ludzi i brak jest perspektyw na rozruszanie gospodarki i powrót na utracone stanowiska pracy. Dodatkowo, narzucono konieczość używania niehigienicznych (i nieskutecznych, a nawet groźnych) masek i w pewnym okresie zakazano wychodzenia z domów i korzystania ze świeżego powietrza – co w konsekwencji doprowadza już teraz i doprowadzi do lawinowego spadku odporności immunologicznej i zwiększonej zachorowalności na wszystkie inne choroby, w tym choroby psychiczne.

Należy podkreślić, że oficjalnie podawana liczba tzw. zmarłych na koronawirusa, jest często kwestionowana, gdyż lekarze otrzymali instrukcje zapisywania każdego zmarłego, w którego organizmie wykryto szczątki wirusa Covid-19, jako ofiara koronawirusa. Do listy „ofiar koronawirusa” dopisywano też osoby, które nigdy nie były testowane. W ten sposób powiększano statystykę, media ją potęgowały, politycy posłusznie wykonywali rozkazy globalistycznych instytucji, co doprowadziło do psychozy społecznej.

Wielu najwybitniejszych naukowców już wcześnie dostrzegło, że mamy do czynienia z medialno-polityczną psychozą, pozbawioną medycznego uzasadnienia [zobacz niemal 500 wyselekcjonowanych tekstów z tagiem: coronavirus]. Amerykański dziennik The Washington Times napisał wprost, że „nie mamy obecnie do czynienia z żadną pandemią, a sztucznie rozdmuchaną medialną wrzawą”.

.