W sieci pojawił się manifest, pod którym podpisało się 11 tys. naukowców wzywających do podjęcia radykalnych zmian w naszym życiu ze względu na zbliżającą się katastrofę ekologiczną. Napisany w alarmistycznym tonie list wzywa do stopniowego ograniczania populacji w imię troski o przyszłość gatunku ludzkiego.
William J. Ripple, Christopher Wolf, Thomas M. Newsome i ponad 11 tys. naukowców na łamach magazynu „BioScience” opublikowało artykuł wzywający do podjęcia radykalnych działań na rzecz walki ze zmianami klimatu. Oprócz standardowych już postulatów rezygnacji z gospodarki opartej na węglu, ograniczenia produkcji mięsa czy wykorzystania plastiku, naukowcy wymieniają też stopniową, zorganizowaną i zinstytucjonalizowaną kontrolę urodzin. Chęć uniknięcia zbliżającej się katastrofy wymaga bowiem ograniczenia liczby ludzi żyjących na naszej planecie – przekonują.
Jak twierdzą sygnatariusze manifestu, „rosnąca populacja, każdego roku w przybliżeniu o 80 mln, a każdego dnia o ok. 200 tys., wymaga ustabilizowania – a idealnie: stopniowego zredukowania – w oparciu o strukturę zapewniającą społeczną integralność”. Naukowcy przekonują także, że istnieje związek między „kryzysem ekologicznym” a „nadmierną konsumpcją”.
Uczeni odwołali się do stanowiska Johna Bongaartsa, aktywisty działającego na rzecz kontroli populacji, który w roku 2017 wystąpił w… Watykanie. Jak czytamy, „Istnieją sprawdzone i skuteczne polityki wzmacniające przestrzeganie praw człowieka, zmniejszając równocześnie wpływ wzrostu liczby ludności na emisję gazów cieplarnianych i utratę bioróżnorodności. W ramach tych polityk usługi planowania rodziny są udostępniane wszystkim, usuwa się bariery ograniczające ich dostępność i osiąga pełną równość płciową, w tym także w zakresie kształcenia podstawowego i średniego traktując je jako globalną normę, zwłaszcza w przypadku dziewcząt i młodych kobiet”.
Tymczasem pod rzekomo szlachetnymi hasłami „polityki planowania rodziny” nie kryje się nic innego jak promocja antykoncepcji, aborcji i eutanazji. Znany promotor globalnej polityki zrównoważonego rozwoju, prof. Jeffrey Sachs, otwarcie wzywał do przymusowej aborcji i sterylizacji.
Źródło: lifesitenews.com / watermark.silverchair.com
PR
[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]
a narzędziem niepłodności szczepionki.
grimm
Czekam kiedy oni się pierwsi zdepopulują w imię obrony klimatu. Tak biadolą, a mogliby przecież stać się męczennikami za sprawę. Promują eutanazję, proszę bardzo, czekam aż się jej poddadzą.
Iw
1.Monument z Georgii i redukcja populacji do 500 mln 2.Karta praw zwierząt vs. karta praw człowieka 3.Książę Filip: „gdybym w nowym wcieleniu mógł wybrać forme reinkarnacji wybrałbym zabójczego wirusa, który zdepopulizowałby planetę” – w wolnym tłumaczeniu 4.UNICEF w „Carnet de l’enfance”: „Nie uda się doprowadzić do spadku liczby urodzeń bez legalnej bądź nielegalnej aborcji…” 5. Dokument ONZ z 1976 r: „Measures, polices and programmes affecting fertility” 6. Program Nairobi Summit, które odbędzie się 12-14 listopada br. 7. Jacques Atalli, pierwszy prezes EBOR, doradca Mitteranda, członek Bnai Brith w książce „Przyszłość życia” wykłada konieczność eutanazji w rozwiniętym społeczeństwie 8. McNamara były prezes Banku światowego, prominentny członek Lucis Trust wcześniej Lucifer Trust uzależniający pomoc finansową krajom od wprowadzenia przez nie „polityki sterylizacji” itd, itd Ale powiedz coś głośno to jesteś naiwniakiem wierzącym w teorie spiskowe…
ProBro
Gates oficjalnie na konferencji TED w 2010 r.powiedział,że zamierza przez szczepionki zmniejszyć populację ludzi na ziemi o około 15%
@
Powinni ten spel wystosowac do ?anstw w Afryce, Azju i innych gdzie przyrost jest najwiekszy. Dlaczego Europa ma sie depopulizowac gdzie przyrost naturalny jest ujemny ? Moze mamy zrobic miejsce dla nowych islamskich kolonizatorow ? A moze w imie ochrony planety tych 11000 naukowcow podda sie eutanazji ?
Stan
Jedzmy dzieci!
Janek
zacznijmy od 11 tyś naukowców.
Gość