Aktualizacja strony została wstrzymana

Iran pokazał szczątki zestrzelonego amerykańskiego drona

Irańska państwowa telewizja pokazała w piątek elementy, które mają być szczątkami amerykańskiego drona zestrzelonego nad Zatoką Omańską. USA i Iran spierały się do tej pory, czy dron został zestrzelony nad wodami międzynarodowymi czy nad wodami terytorialnymi Iranu.

Dowódca Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, który pokazał dziennikarzom resztki drona, powiedział w czasie programu, że szczątki są dowodem, że dron został zestrzelony nad wodami terytorialnymi Iranu. To właśnie z nich szczątki miały zostać wyłowione. Według niego Iran przed zestrzeleniem kilkakrotnie ostrzegł Amerykanów, lecz ci nie odpowiedzieli.

Irańczycy zapowiedzieli, że w późniejszym czasie podadzą więcej informacji na temat drona.

[AKTUALIZACJA: Według radia RMF FM Irańczycy oświadczyli, że „oszczędzili” amerykański samolot z 35 osobami na pokładzie, towarzyszący dronowi, który także naruszył ich przestrzeń powietrzną]

Jak pisaliśmy, zdaniem strony amerykańskiej dron został zestrzelony nad wodami międzynarodowymi i w związku z tym, według nieoficjalnych informacji, w odwecie za to Donald Trump zatwierdził uderzenie na cele w Iranie, ale odwołał atak, choć samoloty i okręty były już na pozycjach. Nie jest jasne, co było powodem zmiany decyzji i odwołania operacji. Nie wiadomo, czy Trump po prostu zmienił zdanie, czy to jego administracja zmieniła kierunek działania z powodów logistycznych bądź strategicznych.

Irańczycy podali w czwartek, że zestrzelili nad Zatoką Omańską dron szpiegowski MQ-4C Triton należący do Marynarki Wojennej USA. Mieli tego dokonać żołnierze Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Jej dowódca, gen. Hosejn Salami podkreślił, że amerykański dron został zestrzelony, ponieważ „wdarł się przez naszą granicę, naruszając nasze bezpieczeństwo narodowe” i dodał, że jest to wyraźny i stanowczy sygnał dla Waszyngtonu. Według nieoficjalnych informacji strony amerykańskiej, statek powietrzny zestrzelono rakietą ziemia-powietrze.

Kresy.pl / Jerusalem Post / Interfax

Za: Kresy.pl (21 czerwca 2019)

 


 

Donald Trump w ostatniej chwili odwołał atak na Iran! Jesteśmy na skraju III wojny światowej?

„Prezydent USA Donald Trump zatwierdził przeprowadzenie ataków na cele w Iranie po zestrzeleniu amerykańskiego drona zwiadowczego, ale na wczesnym etapie tej operacji kazał ją odwołać”, poinformował dziennik „New York Times”, powołując się na źródła w administracji USA.

Z ustaleń gazety wynika, że jeszcze w czwartek o godz. 19.00 czasu lokalnego (godz. 1.00 nad ranem w piątek w Polsce) amerykańscy wojskowi i przedstawiciele służb dyplomatycznych byli przekonani, że atak nastąpi. Wojska USA miały zbombardować m.in. irańskie radary i baterie rakiet.

Atak miał zostać odwołany w ostatniej chwili, gdy amerykańskie samoloty wyznaczone do zbombardowania celów znajdowały się już w powietrzu, a okręty były rozstawione na pozycjach – powiedział gazecie wysoki rangą przedstawiciel amerykańskiej administracji.

„NYT” nie uzyskał informacji, dlaczego Donald Trump odwołał atak. W grę wchodzą jednak dwie możliwości: amerykański przywódca albo mógł zostać przekonany do zmiany zdania, albo też zdecydowały o tym „względy logistyczno-strategiczne”. Nie wiadomo też, czy ataki zostaną wznowione.

O odwołanym w ostatniej chwili ataku napisał też „Wall Street Journal”. Według tej gazety również powołującej się na niewymienionych z nazwiska przedstawicieli amerykańskiej administracji, nie wyklucza się militarnej odpowiedzi w przyszłości.

W ostatnim czasie doszło do wzrostu napięć między Iranem a USA w Zatoce Perskiej. Obawy o konfrontację pomiędzy tymi krajami rosną od 13 czerwca, kiedy w Zatoce Omańskiej zaatakowane zostały dwa tankowce. Stany Zjednoczone oskarżyły o ten atak Iran, czemu ten kategorycznie zaprzecza.

Źródło: gazetaprawna.pl / New York Times

TK

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2019-06-21)

 


 

Za: PoloniaChristiana - pch24.pl (21 czerwca 2019) | https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/bliski-wschod/iran-pokazal-szczatki-zestrzelonego-amerykanskiego-drona-foto/

Skip to content