Pomimo, że nominacja Bretta Kavanaugha stała się już faktem, nie ustaje wściekłość różnego rodzaju środowisk, które nie mogą pogodzić się z tym, że w Sądzie Najwyższym zasiadł człowiek o „niepoprawnych politycznie” poglądach, między innymi w sprawie tzw. aborcji.
Czarownice z Nowego Jorku przeprowadziły w internecie transmisję z magicznych rytuałów, których celem, jak przyznały w rozmowie z BBC, było „obnażenie prawdziwej natury sędziego, uderzenie w niego i strącenie go ze stanowiska”.
Jedna z wiedźm, Dakota Bracciale starała się przekonać, że jej zaklęcia są „praktyką, a nie religią” i „czymś co się robi, a nie w co się wierzy. – Podtrzymujemy to dziedzictwo, które miesza sztukę, teatr polityczny, religijną ikonologię oraz socjopolityczny opór – stwierdziła.
Okultystyczne wydarzenie spotkało się z reakcją ojca Gary’ego Thomasa, katolickiego duchownego z Kalifornii, pełniącego też posługę egzorcysty. – To jest wywoływanie zła, a nie wolność słowa – skomentował, zapowiadając odprawienie przy okazji najbliższej Mszy świętej specjalnych modlitw w związku z magicznymi rytuałami czarownic.
Brett Kavanaugh, nominat Donalda Trumpa, został wybrany na dożywotnie stanowisko przy akompaniamencie agresywnej kampanii sprzeciwu, w tym oskarżeń o przestępstwa na tle obyczajowym, które jednak nie zostały dostatecznie udowodnione. Nowy sędzia zapewnia przewagę w najwyższym organie sądowniczym USA zwolennikom ochrony życia od poczęcia.
Źródło: wprost.pl/BBC
RoM