Senat Stanów Zjednoczonych zaakceptował nominację Georgette Mosbacher na urząd ambasadora USA w Polsce. Oznacza to, że po raz pierwszy w historii stosunków polsko-amerykańskich to kobieta będzie pełniła funkcję przewodniczącej dyplomacji USA w Warszawie. Swoją kadencję Mosbacher rozpocznie we wrześniu br. zastępując na stanowisku Paula Jonesa.

Mosbacher to jedna z najbardziej znanych na świecie bizneswoman, która od wielu lat jest blisko związana ze środowiskiem amerykańskich Republikanów. Zasiadała m.in. w narodowym komitecie Partii Republikańskiej, gdzie odpowiadała za finanse oraz była pierwszą kobietą przewodzącą stowarzyszeniu republikańskich gubernatorów.

W Polsce jest jednak znana przede wszystkim nie ze swoich biznesowych osiągnięć, ale ze stwierdzenia, że ustawa o IPN przegłosowana na początku tego roku przez Zjednoczoną Prawicę wywołała falę antysemityzmu.

Słowa te padły z ust przyszłej ambasador USA w Warszawie podczas przesłuchania przez senacką komisję spraw zagranicznych. Mosbacher podkreśliła wówczas, że żaden fanatyzm nie może być tolerowany i zrobi wszystko przy współpracy z polskimi władzami, aby tego typu ustawy nigdy nie weszły w życie.

Źródło: interia.pl, dorzeczy.pl

TK