Ponad sześćset osób zgromadził w sobotę zorganizowany przez stowarzyszenie Tradycja – Rodzina – Własność (TFP) oraz kampanię America Needs Fatima protest połączony z modlitwą wynagradzającą za bluźnierstwa obecne na wystawie „Niebiańskie ciała: moda i katolicka wyobraźnia” w nowojorskim Metropolitan Museum of Art.
Ekspozycja prezentowana w znanej galerii przy Piątej Alei czynna jest od początku maja. Zawiera szereg eksponatów w postaci świętych symboli i przedmiotów (takich jak krzyże i różańce) oraz wyzywające stroje wzorowane na szatach liturgicznych, zestawione m.in. z erotycznymi gadżetami w stylu sadomasochistycznym.
Katolicy z całego świata wyrażali swoje oburzenie w związku z wernisażem wystawy, zorganizowanym 1,5 miesiąca temu. Odbył się on z udziałem gwiazd światowej popkultury – wokalistek i modelek prezentujących mieszaninę wyzywająco-bluźnierczych kreacji. Wśród uczestników pokazu (obojga płci) popularne były mitry i tiary oraz imitacje koron i aureol znanych z wizerunków Najświętszej Maryi Panny. Miary zgorszenia dopełnił fakt, że będące częścią wystawy ponad 50 szat liturgicznych i przedmiotów związanych z katolickim kultem, zostało udostępnione organizatorom prowokacyjnej imprezy przez urzędników watykańskich.
Data sobotniego protestu zbiegła się z uroczystością Niepokalanego Serca Maryi. Przed siedzibę Metropolitalnego Muzeum Sztuki przybyli katolicy z całego Nowego Jorku, Pensylwanii, New Jersey, a nawet obcokrajowcy. Intonowali pieśni maryjne i odmawiali Różaniec w akcie zadośćuczynienia za bluźnierstwo, które dokonało się z udziałem przedstawicieli duchowieństwa. W trakcie pikiety do modlących się i protestujących dołączali postronni przechodnie. Nie obyło się, jak zwykle w takich przypadkach, bez wulgaryzmów i obelg rzucanych przez antyklerykałów pod adresem uczestników spotkania.
Pośród haseł widniejących na transparentach można było przeczytać między innymi: „Świeccy katolicy ofiarują zadośćuczynienie za świętokradzką wystawę Met Niebiańskie ciała” a także: „Kardynale Dolan: mieszanie grzechu i świętości jest świętokradztwem”. Drugi z wymienionych adresowany był do miejscowego hierarchy, przy wsparciu (oraz obecności) którego doszło do bulwersującego pokazu. Kardynał „zażartował” wówczas, że pop-celebrytka Rihanna, która przybrała srebrny strój wzorowany na szatach liturgicznych, musiała pożyczyć od niego mitrę. Na wernisaż przybył również znany ze wsparcia dla środowisk LGBT ksiądz James Martin SJ.
– Jesteśmy Kościołem walczącym. Jako katolicy jesteśmy zobowiązani do walki i obrony Kościoła kiedykolwiek i gdziekolwiek jest on atakowany. Właśnie dlatego tu jesteśmy. Po to by pocieszać naszego Pana i Jego Matkę oraz powiedzieć Metropolitan Museum, że ta wystawa jest nie do zaakceptowania i nie do przyjęcia – powiedział William Siebenmorgan z kampanii America Needs Fatima.
Źródła: churchmilitant.com, americaneedsfatima.org
RoM