Konferencja kanadyjskich biskupów sprzeciwia się wnioskowi, zgodnie z którym tamtejszy parlament miałby wezwać papieża Franciszka do przeprosin za udział Kościoła w asymilacji rdzennej ludności.
Wniosek w tym tygodniu ma być przedmiotem debaty w Izbie Gmin. Chodzi o dotowane przez państwo katolickie szkoły (tzw. rezydencyjne), które uczestniczyły w asymilowaniu młodych Indian i Eskimosów. Kanadyjscy biskupi przepraszali już za to w 1991 roku.
W poniedziałek biskupi zwrócili się bezpośrednio do parlamentarzystów wskazując, że za dążeniem do przeforsowania wniosku kryją się nieporozumienia i błędy. Propozycja miała być dyskutowana w tym tygodniu, być może jeszcze w środę. Franciszek za pośrednictwem konferencji biskupów przekazał, że nie planuje przepraszać.
Carolyn Bennett, minister w gabinecie Justine Trudeau powiedziała, że szef rządu wezwał Franciszka do złożenia przeprosin podczas ubiegłorocznego spotkania w Watykanie, a apel jest wciąż aktualny.
Działająca w Kanadzie Komisja Prawdy i Pojednania domaga się by wszystkie instytucje zaangażowane w system szkół rezydencyjnych i politykę asymilacyjną zadośćuczyniły poszkodowanym autochtonom. Kanadyjski Kościół podkreśla, że jako całość nie był zaangażowany w system. Uczestniczyło w nim 16 na 61 diecezji oraz 36 na ponad sto zgromadzeń zakonnych.
Hierarchowie przypominają też przeprosiny biskupów z 1991 roku oraz wyrazy smutku zaakcentowane przez papieża Benedykta.
Źródło: cbc.ca
RoM