Aktualizacja strony została wstrzymana

Nieudolny wymiar sprawiedliwości w Nebrasce: przestępca zatrzymany po raz… 226

Policja w Lincoln, stolicy stanu Nebraska, zatrzymała w poniedzialek 41-letniego Kevina Holdera włamującego się do samochodu. Wiadomość ta nie byłaby warta przytoczenia gdyby nie to, że Holder zatrzymany został przez policję po raz… 226. Historia kryminalna tego murzyna (według słownika PC: „afrykano-amerykanina”), sięga 1980 roku i samo wyliczenie przestępstw spisane zostało na 43 stronach. Szef policji w Lincoln, Tom Casady powiedział, że wśród przestępstw dokonanych przez Kevina Holdera, mamy kradzieże, napady, posiadanie narkotyków i molestowanie dzieci. Wobec niewydolności amerykańskiego tzw. systemu sprawiedliwości, Tom Casady powiedział, że „Przeciętny mieszkaniec Nebraski myśli, że jeśli przestępca popełni jakąś większą ilość przestępstw, to pójdzie do więzienia na dłużej. Tak jednak nie dzieje się”, i dodał, że Kevin Holder nie należy wcale do rekordzistów. Niektórzy mogą „poszczycić” się historią nawet pięciuset aresztowań.

KOMENTARZ BIBUŁY: Przykład nijakiego K. Holdera pokazuje na idiotyczność prawa, które nie bierze pod uwagę niebezpieczeństwa społecznego notorycznych kryminalistów. W Polsce są proponenci tzw. łagodnego karania (vide serwowane Polakom debaty telewizyjne organizowane przez – a jakże – Gazetę Wyborczą i skupione wokół niej lewicowe środowiska prawnicze z prof. Marianem Filarem na czele), a uwidocznili się oni zaraz po wygranej PiSu i zapowiedziach zmian w polskim prawie karnym. Przestępcy i środowiska przestępcze boją się surowego karania i urządzają takie dezinformujące debaty, lecz patologia systemu prawnego musi w Polsce być odrzucona, bowiem prowadzi do takich skutków jak w Nebrasce. Nie chcemy takich Holderów na ulicach – amerykańskich i polskich. Jeśli reforma imperialnego socjalistycznego kraju jakim są dzisiejsze Stany Zjednoczone, jest dla mieszkańców USA niemalże niemożliwa, to Polacy – w Polsce i na emigracji – powinni wspomóc działania rządu PiSu w tej materii. Tu trzeba karać przestępców ostro, aż zaboli. Źadnej kawy, żadnych wypisek, żadnego telewizorka, lecz ciężka praca. Takie kary powinny być szczególnie serwowane przestępcom minionej epoki SLD-owskiego rozkradania Polski.

 

Za: materiałów redakcyjnych