Zgodnie z kontraktem z 2009 kijowskie państwowe zakłady Antonowa miały zmodernizować 40 samolotów indyjskich samolotów transportowych An-32s. Tymczasem po pięciu z nich wszelki ślad zaginął.
Mimo interwencji indyjskich czynników dyplomatycznych Ukraińcy nie potrafili określić co stało się z pięcioma indyjskimi transportowcami. W związku z tym indyjski minister obrony Manohar Parrikar wstrzymał wysyłkę kolejnych sztuk na Ukrainę, gdzia miały być przebudowywane w takim zakresie by powiększyć ich ładowność z 6,7 do 7,5 tony. Podobnie od remontów odsunięto także ukraińskich pracowników, którzy mieli prowadzić modernizację indyjskiego sprzętu w samych Indiach. Było to tym bardziej oczywiste, że fabryka Antonowa przestała im przysyłać niezbędne części. Hindusi zapłacili Ukriańcom w ramach kontraktu 400 milionów dolarów.
rt.com/kresy.pl