Aktualizacja strony została wstrzymana

Karmienie piersią a ryzyko depresji poporodowej

Karmienie piersią może zmniejszyć o połowę ryzyko wystąpienia depresji po porodzie, wynika z badań przeprowadzonych na grupie 14 tys. matek noworodków i niemowląt.

Natomiast u kobiet planujących karmienie piersią, które jednak po porodzie nie były w stanie tego zrobić, zaobserwowano duży wzrost ryzyka depresji.

Autorzy badań wzywają na łamach miesięcznika „Maternal and Child Health” do większej troski o kobiety, które karmią piersią, a szczególnie do udzielania wszechstronnej pomocy młodym matkom, którym takie karmienie się nie udaje.

Korzyści zdrowotne dla dziecka, wynikające z karmienia piersią, są jednoznaczne i nie do przecenienia. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca karmienie dziecka wyłącznie matczynym mlekiem przez pierwsze sześć miesięcy po porodzie.

Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge postanowili zbadać wpływ karmienia piersią na matki – na ich nastrój oraz równowagę psychiczną. Środowisko lekarskie zaniepokoiły bowiem najnowsze ustalenia: po urodzeniu dziecka, u jednej na 10 kobiet rozwija się depresja, coś znacznie poważniejszego niż popularny „baby blues” (syndrom smutku poporodowego), który na pewien czas dotyka 50-80 proc. kobiet.

Zespół badawczy przeanalizował dane dotyczące prawie 14 tys. matek w południowo-zachodniej Anglii. Okazało się, że wśród kobiet, które planowały karmienie piersią i zaczęły karmić, zaobserwowano zmniejszenie ryzyka wystąpienia depresji poporodowej o 50 proc. Natomiast wśród kobiet, które chciały, ale nie były w stanie karmić piersią, ryzyko depresji podwajało się

Biorąca udział w projekcie badawczym dr Maria Iacovou, powiedziała w wywiadzie dla BBC: „Karmienie piersią wydaje się mieć wspaniały efekt ochronny, ale jest także druga strona medalu”.

„Mamy, które chciały karmić piersią, a którym się to z różnych powodów nie udało, stanowiły grupę kobiet o najwyższym ryzyku wystąpienia depresji”.

Jak naukowcy objaśniają wyniki swoich badań? Gdy pierś produkuje mleko, do mózgu matki uwalniają się hormony dobrego samopoczucia. Udane karmienie piersią pomaga matce uspokoić się i zrelaksować. Poziom stresu jest wtedy niski, co odgrywa dużą rolę w zapobieganiu problemom zdrowia psychicznego.

Natomiast, gdy kobieta karmić nie może lub nie potrafi, w jej głowie pojawia się myśl: „zawiodłam jako matka”. Obniżony nastrój i złość na siebie podświadomie przekierowana do wewnątrz – do depresji już niedaleko…

Korzyści zwiększają z karmienia piersią rosną z tygodnia na tydzień. Naukowcy mieli nadzieję na ustalenie pełnego zakresu wpływu karmienia piersią na zdrowie psychiczne matek. Niestety, z biegiem dni gwałtownie zaczęła maleć grupa respondentek – niewiele kobiet karmiło swoje maluchy dłużej niż kilka pierwszych miesięcy.
 
Zachowanie równowagi psychicznej to dla wielu młodych matek prawdziwy problem. Rosemary Dodds – doradczyni rodzinna w NCT, organizacji pomocowej dla rodziców małych dzieci – przypomina, że matki po porodzie często doświadczają bólu, braku snu i różnych niepokojów. Potrzebują wsparcia i pomocy kręgu życzliwych osób: męża, rodziny oraz pracowników służby zdrowia.

Rekomendacje zespołu badawczego:

Matki powinny wiedzieć, że karmienie piersią przynosi wiele korzyści. Pracownicy służby zdrowia, ale nie tylko, powinni zachęcać do karmienia piersią te mamy, które nie chcą tego robić. Ale przede wszystkim powinni rozpoznać te mamy, które chcą, ale nie są w stanie karmić. Ta ostatnia zbiorowość znajduje się w grupie znacznie podwyższonego ryzyka depresji. Tym matkom należy pomagać i pilnie obserwować stan ich zdrowia.

[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI Polska na podstawie materiałów serwisu informacyjnego BBC News/ Health (J.Gallagher) – 20.08.2014 r.]

Za: Human Life International - Polska -- Polski serwis pro-life (26/08/2014) | http://www.hli.org.pl/drupal/pl/node/9638

Skip to content