Aktualizacja strony została wstrzymana

Kto się boi mówić o masonach?

Zapowiadana od jesieni zeszłego roku przez wrocławski Oddział IPN konferencja naukowa o masonerii została odwołana. Nie wiadomo, jakie powody stały za odwołaniem konferencji, która ze względu na liczbę prelegentów miała trwać aż dwa dni.

W sekretariacie IPN we Wrocławiu dowiedzieliśmy się tylko tyle, że impreza nie dojdzie do skutku, ponieważ nie zgodził się na nią dyrektor.

Informacja o konferencji pt. „Polskiego wolnomularstwa dzieje najnowsze”, która miała odbyć się w dniach 15-16 maja we Wrocławiu, wzbudziła ogromne zainteresowanie jeszcze zanim pojawiła się wstępna lista prelegentów. Pomysłodawcami konferencji byli dr Norbert Wójtowicz i Agnieszka Klarman, pracownicy Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu. Dr Wójtowicz wolnomularstwem zajmuje się od wielu lat, jest autorem wielu ciekawych tekstów naukowych i popularno-naukowych poświęconych tej tematyce. Szybko zdobył sobie uznanie także w środowiskach masońskich, czego dowodem było nagrodzenie go „Złotym Piórem Wolnomularza Polskiego”.

Organizatorzy wrocławskiej konferencji przekonywali, iż „często wiedza na temat wolnomularstwa bywa ograniczona, to w ocenie społecznej wolnomularze mają udział nie tylko w sprawowaniu władzy i realizowaniu planów i programów politycznych, ale także w tworzeniu koncepcji ideologicznych założeń, które należą do myśli politycznej. Wszystko to sprawia, że problematyka ta wymaga rzeczowej dyskusji, pozwalającej na uporządkowanie wiedzy poświęconej dziejom najnowszym polskiego wolnomularstwa w kraju i na świecie”.

Wstępny program konferencji wskazywał, że byłaby to interesująca impreza – referaty mieli wygłaszać badacze, których można z dużą dozą prawdopodobieństwa podejrzewać o związki z masonerią. W jednym z referatów miała być przedstawiona postać jednego z mistrzów masońskich i ważnej postaci lewicy laickiej, Jana Józefa Lipskiego. Interesująco zapowiadał się temat dotyczący loży „Kopernik” i Komitetu Obrony Robotników oraz loży „Kopernik” działającej w Paryżu (do której należał m.in. Bronisław Wildstein) czy też o polskich wolnomularzach działających w Nowym Jorku. Znany m.in. z łamów „Naszej Polski” dr Krzysztof Kaczmarski z rzeszowskiego Oddziału IPN miał wygłosić referat pt. „UB wobec wolnomularstwa w pierwszym okresie powojennym”. Ciekawie zapowiadał się temat zmagań z UB Roberta Waltera, znanego okultysty z Komorowa pod Warszawą, posiadacza jednej z największych bibliotek masońskich w PRL i „ojca duchowego” niedawno zmarłej aktorki Niny Andrycz. Nie mogło na takiej konferencji zabraknąć również czołowego propagatora masonerii, prof. Tadeusza Cegielskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, byłego Wielkiego Mistrza, a obecnie Honorowego Mistrza Wielkiej Loży Narodowej Polski, który miał wygłosić referat pt. „Odrodzenie się struktur Wielkiej Loży Narodowej Polski”.

– Program konferencji zapowiadał się bardzo ciekawie. Na konferencji miało pojawić się sporo osób zajmujących się tą tematyką, nie tylko pracowników IPN, a wśród historyków, badaczy tego tematu i publicystów dostrzegłem też kilka osób, które publicznie afiszują się ze swoją przynależnością do masonerii, np. prof. Cegielskiego – mówi „Naszej Polsce” reżyser Grzegorz Braun, który miał wygłosić referat pt. „Masoneria w transformacji – fakty i hipotezy”.

Zapytany przez nas o powody odwołania konferencji, Grzegorz Braun mówi: – Nie wiem, dlaczego konferencja się nie odbędzie. Pojawiły się dwie różne wersje odwołania imprezy. Organizator poinformował mnie o problemach finansowych i organizacyjnych, stwierdził, że konferencja odbędzie się w innym terminie, być może jesiennym. Dotarła do mnie również informacja, że zgody na konferencję nie wydał któryś z dyrektorów, być może dyrektor Oddziału IPN we Wrocławiu. Jest to dziwne, zważywszy na to, że wydarzenie było zaplanowane od wielu miesięcy, a termin zgłoszeń referatów upływał w grudniu ub.r. Było więc sporo czasu na odwołanie imprezy, a nie robienie tego w ostatniej chwili, kiedy uczestnicy mieli wykupione bilety lub zarezerwowane noclegi we Wrocławiu. Pozostaje mi liczyć, że będę mógł moje ustalenia i przemyślenia zreferować w innym terminie.

Mateusz Rawicz

 Artykuł ukazał się w najnowszym numerze tygodnika „Nasza Polska” Nr 19  (962) z 22 kwietnia 2014 r.

KOMENTARZ BIBUŁY: Na zadane w tytule pytanie, należałoby odpowiedzieć nieco szerzej: Boi się obecnie również i Radio Maryja. Od pewnego czasu bowiem – a dokładnie od czasu przyznania koncesji na 'multiplexie’ – zmienił się ton nadawanych tematów: zniknęły audycje o masonach, o problemach żydowskich, zwyczajnie wyrzucono z anteny prof. Jerzego Roberta Nowaka, itp, itd. W to miejsce mamy lansowanie przez o.Dyrektora i jego zespół holokaustycznych programów „o ratowaniu Żydów” i apele o składanie ofiar na jakieś wota czy tablice pamiątkowe dla tych „co ratowali”. Bo Holokaust to dzisiaj temat najważniejszy w całej historii, no i – myśli przebiegle o.Dyrektor – świetna przykrywka na zarzuty o antysemityzm rozgłośni. Myśli naiwnie, że tym sposobem przechytrzy lisy, że dadzą mu spokój… Ale ta gra może mieć tylko jedną drogę: dalsze taplanie się w tym błocie i w konsekwencji utopienie się w nim.

Za: Nasza Polska (05 maj 2014) | http://www.naszapolska.pl/index.php/categories/polska/18332-kto-sie-boi-mowic-o-masonach

Skip to content