Pod takim tytułem zamierzam nakręcić film dokumentalny – nawiązanie w tytule do wypowiedzi ze „stenogramów nr 3” (czyli tych sporządzonych przez IES; CVR-3) przypisywanej ppłk. R. Grzywnie: Zniża. Czyżby też leciał do Katynia? (godz. 8.06 pol. czasu) – jest świadome. Szybkość w zrealizowaniu tego filmu (w kilku odcinkach) zależy nie tylko od mojej determinacji, lecz także od wsparcia ludzi dobrej woli – ich listę, jako „producencką” zamieszczę w napisach końcowych filmu, będzie ona także stale odświeżana pod notką („producenci” zostaną wymienieni – w zależności od wyrażonej woli – imiennie lub pod pseudonimem/nickiem używanym w Sieci), chyba że ktoś nie będzie sobie życzył zaznaczania go na takiej liście. Tym osobom, które już wsparły mój projekt, serdecznie dziękuję za okazane zaufanie i zarazem za wszystkie słowa otuchy, które także dodają animuszu przy tego rodzaju poważnej, nie ma co kryć, inicjatywie. Podstawowym zamierzeniem związanym z Lotami do Katynia jest zaprezentowanie (w sposób interesujący i wolny od politycznego balastu) odmiennej od tych dwóch oficjalnych, tj. wypadkowo-brzozowo-beczkowej oraz wybuchowej, wersji możliwego przebiegu zdarzeń w związku z 10-tym Kwietnia. Słowo loty użyte w tytule ma ponadto wskazywać na szerszy kontekst towarzyszący losom prezydenckiej delegacji – a więc z jeden strony np. loty z 7 kwietnia 2010, które spowiła mgła tajemnicy – z drugiej loty innych (poza PLF 101) statków powietrznych z 10-04 (z Okęcia i z innych miejsc), także nieco „zamglone” przez różnych fachowców wojskowych.
Chciałbym w Lotach do Katynia, oprócz pewnej – z konieczności nieco skróconej, lecz skoncentrowanej na tym, co najważniejsze – analizy „dokumentacji smoleńskiej”- jeśli będzie to wykonalne, dotrzeć do rozmaitych osób (choćby mailowo), by zechciały się podzielić swoimi wspomnieniami z kwietnia 2010. Szczególnie zależałoby mi na uzyskaniu kontaktu z pp. por. A. Wosztylem, ppłk. B. Stroińskim, kpt. G. Pietruczukiem, którzy – choćby przez wzgląd na pamięć swoich kolegów z PLF 101 – mogliby odsłonić nieco rąbka niejednej tajemnicy, jeśli chodzi o kwietniowe loty do Katynia, ale też mogliby opowiedzieć np. o moskiewskich pracach nad odczytem „stenogramów rozmów z kokpitu PLF 101” (w których pp. Stroiński i Wosztyl brali udział). Zdumiewające jest, że żadnego z nich nie poproszono na przestrzeni tych paru lat do udziału w którymkolwiek ze śledczych, dokumentalnych filmów „smoleńskich”. Mam nadzieję w związku z tym, iż może mnie (choćby w formie telefonicznej rozmowy lub odpowiedzi na pytania podesłane mailowo) uda się pozyskać jakieś ich cenne relacje. W tym wypadku prosiłbym o pośrednictwo te osoby, którzy mają możliwość skontaktowania się z oficerami byłego 36 SPLT i przekazania tej mojej intencji.
Chciałbym również wykorzystać choćby we fragmentach, w formie „przebitek”, materiały wcześniej niepublikowane, które – co do tego nie ma wątpliwości – są w posiadaniu rozmaitych osób albo wzbraniających się przed ich udostępnieniem szerszemu ogółowi, albo niemających okazji, by takiego udostępnienia móc dokonać. W takim wypadku jednak, tj. gdyby ktoś zechciał podesłać zdjęcia lub jakieś wideo (np. z prywatnych zbiorów), prosiłbym o wyraźne zaznaczenie, iż ta osoba zgadza się na włączenie danego materiału (w całości/części) do mojego filmu. Na pewno unikatowe pozostają cały czas zdjęcia/filmy z Okęcia z godzin porannych 10-04, ale też ze Smoleńska i Katynia z czasu sprzed ogłoszenia „katastrofy”, jak też z dni przed 10-04. Może ktoś dysponuje również zdjęciami/filmami z Mińska i Witebska z 10-04 (lub dni poprzednich) – nawet czysto turystycznymi (np. z podróży autokarem do granicy białoruskiej na uroczystości katyńskie)? Może z Mińska Mazowieckiego? Może z granicy polsko-białoruskiej?
Mimo że zaplanowałem, iż film (w języku polskim i z napisami po angielsku) będzie dostępny online za darmo, co z pewnością zminimalizuje koszty jego dystrybucji – to niemożliwa jest realizacja takiego dokumentalnego projektu bez poniesienia pewnych innych kosztów (pracy, wypożyczenia sprzętu, zatrudnienia kogoś do zrobienia komputerowej wizualizacji, do infografiki, do przyzwoitego montażu, nagrania lektora, dojazdu do poszczególnych rozmówców lub miejsc etc.), nawet jeśli będzie to projekt typu low-budget documentary. Osoby chcące wesprzeć tę inicjatywę prosiłbym zatem o kontakt mailowy ze mną lub ewentualne wpłaty przez PayPala na moim macierzystym blogu (link na dole strony http://centralaantykomunizmu.blogspot.com/). Wydaje się, że taki film jest bardzo potrzebny po paru latach blogerskiego śledztwa. Czy zarazem przyczyni się on do dokonania tak długo oczekiwanej rewizji śledztwa oficjalnego – zobaczymy. Pierwszy (10-15 min.) odcinek chciałbym, by miał premierę już 10-04-2014. Z góry dziękuję wszystkim tym, którzy włączą się w produkcję Lotów do Katynia.
*
Lista producencka dok. filmu Loty do Katynia:
George-M, Kormoran321, Tyranowa, FYM,…
Free Your Mind