Po krytykowanym przez wielu posłów pomyśle powołania rządowej rady monitorującej przejawy mowy nienawiści, ksenofobii i agresji w życiu publicznym minister Michał Boni ma nowy pomysł. Teraz chce odbierać ziemie Kościołowi, bo zorientował się, że niektóre parafie mają ich… za dużo.
[…] Cały tekst dostępny w materiale źródłowym
Źródło: niezalezna.pl, Rzeczpospolita, PAP | foto: Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska