Aktualizacja strony została wstrzymana

Niemcy: Komunikat ks. Schmidbergera w związku z wykluczeniem bp. Williamsona

Drodzy Przyjaciele i Dobroczyńcy!

Wykluczenie bp. Williamsona z Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X dla osób postronnych może być zaskakujące, a nawet niezrozumiałe, [jednak] dla ludzi znających sytuację stanowi ono bolesne zakończenie procesu, który ciągnął się od lat, a w ostatnich miesiącach nabrał dramatycznej dynamiki.

Ks. Franciszek Schmidberger, w latach 1994-2003 przełożony generalny FSSPX (zastąpił na tym urzędzie abp. Lefebvre’a), w latach 2003-2006 pierwszy asystent przełożonego generalnego; twórca seminarium w Zaitzkofen i jego rektor w latach 1978-1982 oraz 2003-2006; przełożony dystryktu niemieckiego FSSPX w latach 1979-1982 oraz od roku 2006 do chwili obecnej

Niechęć bp. Williamsona do przełożonego generalnego i jego rady (rady generalnej FSSPX – przyp. red.) przerodziła się w awersję, awersja w trwały opór, a ten w otwarty bunt.

Nie przepuścił on żadnej okazji, aby zrazić do siebie władze Bractwa; ujawniał poufne dokumenty, a w końcu wprost zażądał dymisji przełożonego generalnego.

Przed kapitułą generalną, która odbyła się w lipcu br., podczas wykładu, który był filmowany, powiedział dosłownie: „Jeśli Bractwo przetrwa, jakimś cudem zdoławszy się pozbyć się bp. Fellaya i jego paczki (w oryginale wystąpienia dwuznacznie: „Bishop Fellay and his gang” – przyp. red.), to (…) będzie to oznaczać bardzo mocne oczyszczenie (…) Jest nadzieja, ale nic ponadto, że na kapitule generalnej dobrzy faceci (…) uzyskają przewagę nad bp. Fellayem. I jeśli to zrobią, będą musieli (…) go usunąć. To nadzieja, to marzenie”.

Jak każdy kandydat do święceń, bp Williamson, gdy 29 czerwca 1976 r. przyjmował święcenia kapłańskie, ślubował posłuszeństwo i szacunek abp. Lefebvre’owi i jego następcom.

Przed konsekracjami biskupimi nasz Założyciel napisał list, w którym błagał czterech kandydatów do sakry, aby trwali w jedności i posłuszeństwie przełożonym generalnym. Jaki komunikat wysyłalibyśmy wiernym i członkom Bractwa, gdyby biskup żądał od kandydatów do święceń kapłańskich posłuszeństwa i szacunku wobec przełożonego generalnego, a sam mógł go obrażać?

W Ewangelii św. Łukasza nasz Pan mówi: „Wszelkie królestwo przeciw sobie rozdzielone, będzie spustoszone, i dom na dom upadnie”.

Skoro bp Williamson mimo wielu rad, braterskich napomnień i ostrzeżeń nie chciał zmienić swego stanowiska, to jedynym wyjściem było rozstanie.

Tak więc nasze Bractwo straciło biskupa. To wykluczenie boli mnie tym bardziej, że bp Williamson jako kleryk seminarium w Ecône był moim kursowym kolegą i przez rok po święceniach pracował razem ze mną w Weissbad, formując młodych lewitów (diakonów i subdiakonów – przyp. red.) z niemieckojęzycznej części [Szwajcarii].

Proszę, módlcie się za znękanego przełożonego generalnego i módlcie się za wykluczonego, żeby sobie uświadomił, iż kroczy złą drogą i żeby powrócił do domu rodzinnego.

ks. Franciszek Schmidberger, przełożony dystryktu niemieckiego FSSPX

Stuttgart,  26 października 2012 r.

(źródło: pius.info, 26 października 2012)

Za: Wiadomości Tradycji katolickiej (27 października 2012) | http://news.fsspx.pl/?p=2033

Skip to content