Aktualizacja strony została wstrzymana

Oswajanie dewiacji

Amerykańska organizacja One Million Moms podjęła protest przeciwko emisji nowego serialu, który w sposób bezpardonowy redefiniuje małżeństwo i rodzinę oraz szydzi z chrześcijańskich wartości.

Nie jest żadnym novum, że małżeństwo i rodzina są dziś pod stałym obstrzałem środowisk promujących skrajnie irracjonalne ideologie, jak np. gender. Małżeństwo ma być – zgodnie z postnowoczesną wizją świata – źródłem opresji i zniewolenia. Rodzina zaś ma być wrogiem demokracji i postaw obywatelskich, ponieważ „wytwarza i umacnia takie więzi i cnoty, jak: miłość, troska, wdzięczność, wzajemna pomoc, dobroć, wybaczenie, ochrona”. Z jednej strony małżeństwo i rodzina są ukazywane jako przeżytek, od którego bezwzględnie należy odejść, ale z drugiej strony rodziny chcą zakładać właśnie geje i lesbijki. Co więcej, domagają się nie tylko możności zawierania małżeństw cywilnych, ale chcą także, by ich postnowoczesne układy błogosławił Kościół. Ten sam Kościół, który oni przecież zwalczają wszelkimi możliwymi środkami, w tym także za pośrednictwem stałego w wielu domach gościa, jakim jest telewizja. Na kolejną rocznicę zamachu na World Trade Center amerykańska sieć telewizyjna NBC planuje uraczyć swoich widzów premierą serialu „The New Normal” (nowa norma). Nowy sitcom ma być promocją „postmodernistycznej rodziny”, w której „ona spodziewa się ich dziecka”. A o co konkretnie chodzi? Scenariusz jest prosty: on i on bardzo się kochają, tworzą udany związek, są ludźmi sukcesu, ale do pełni szczęścia brakuje im jednego – dziecka. Wynajmują więc kobiecy brzuch. Jego właścicielka ma zajść w ciążę, a poczęte dziecko ma stać się finansowym gwarantem ukończenia przez nią studiów. Wcześniej była zmuszona je zarzucić ze względu na „ciążę nieplanowaną”. W serialu pojawia się również czarny charakter – babcia przyszłej surogatki, która stanowczo sprzeciwia się planom wnuczki. Starsza pani jest oczywiście przedstawiona jako wyzuta z wszelkich pozytywnych uczuć homofobiczna rasistka, reprezentująca skostniały świat chrześcijaństwa. Protest przeciwko emisji kolejnej produkcji dyskredytującej rodzinę, podważającej świętość małżeństwa i zmierzającej do redefinicji obu tych pojęć, zainicjowała amerykańska organizacja One Million Moms (pol. milion mam). Jak czytamy w uzasadnieniu podjętego protestu, promowane w filmie zachowania i postawy „są szkodliwe dla naszego społeczeństwa i destrukcyjne dla naszej kultury”. Zdaniem przedstawicieli organizacji, film jest próbą „znieczulenia Ameryki oraz dzieci” i pokazuje dokładne przeciwieństwo zdrowej, normalnej rodziny. One Million Moms zapowiada, że jeśli dojdzie do wyemitowania serialu w telewizji, skontaktuje się z reklamodawcami sieci NBC. Taka strategia – jak przypominają amerykańscy obrońcy rodziny – przynosi wymierne skutki. Przykładem może być choćby perwersyjny serial „The Playboy Club”, który po trzech odcinkach został zdjęty z anteny po serii gwałtownych protestów, z promocji filmu wycofali się wszyscy reklamodawcy. W tym kontekście warto przywołać, opublikowane w bieżącym miesiącu na łamach periodyku „Social Science Research”, wyniki najnowszych badań socjologicznych dotyczących osób, które w dzieciństwie wychowywane były przez rodziców utrzymujących kontakty homoseksualne. Oczywiście dane nie dotyczą dorosłych już dzieci wychowanych w związkach jednopłciowych, ponieważ jeszcze kilka lat temu prawo nie zezwalało na tego rodzaju patologie. Badania prof. Marka Regnerusa z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin przeprowadzone na grupie 3 tys. osób w wieku 18-39 lat jasno pokazują, że wychowankowie takich rodziców m.in. gorzej radzą sobie w życiu dorosłym, częściej się rozwodzą, częściej sięgają po używki i miewają myśli samobójcze. Fakty wyrażone w liczbach jednoznacznie wskazują na niekorzystny wpływ homoseksualnych praktyk rodziców na psychikę dzieci. Jak można się było spodziewać, zebrane dane zostały oprotestowane przez środowiska LGBTQ, które już podjęły odpowiednie kroki, by zniszczyć naukowca. Czynnikiem dyskredytującym badacza ma być fakt, że jest on katolikiem i na pewno ma uprzedzenia wobec gejów.

Anna Bałaban

Za: Nasz Dziennik, Piątek, 27 lipca 2012, Nr 174 (4409) | http://www.naszdziennik.pl/wp/5683,oswajanie-dewiacji.html

Skip to content