Szereg żydowskich obywateli Wielkiej Brytanii i Francji, którzy przeprowadzili się do Izraela, zostało „poproszonych” przez izraelski wywiad Mossad o wypożyczenie swoich paszportów  – ujawnia brytyjski The Times.

Osoby te mówią, że po kilku bądź kilkunastu miesiącach zwracano im paszporty, jednak z wbitymi pieczęciami służb granicznych innych państw, których oni nigdy nie odwiedzali.

W dwa lata po zabójstwie Mahmoud al-Mabhouh, wysokiego oficera służb wywiadowych Hamasu, dokonanego przez wyspecjalizowane brygady terrorystyczne Izraela i ujawnieniu w trakcie dochodzenia faktu korzystania przez Izrael z podrobionych bądź nielegalnie przejętych paszportów Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Australii – Izrael obiecał zaprzestanie używania paszportów obcych państw.

Okazuje się jednak, że – jak wiele poprzednich obietnic sładanych przez żydowskie państwo – i to stało się pustą obietnicą i Izrael dalej kontynuuje proceder nielegalnego korzystania z obcych paszportów, jak stwierdza brytyjski dziennik: „przy wielu okazjach i z pełną świadomością”.