Poniżej zamieszczamy tłumaczenie propagandowego artykułu zamieszczonego w izraelskim portalu informacyjnym YnetNews. Straszenie tzw. antysemityzmem, lecz także wykorzystywanie przypadków autentycznego antysemityzmu – bez wyciągania wniosków z przyczyn jego powstawania – stanowi składnik budowania tożsamości żydowskiej, w którą wpisywany jest element zagrożenia. – Red.
Jak mówi prezydent Europejskiego Kongresu Żydów (EJC), małe społeczności żydowskie otrzymują groźby fizyczne, słowne i psychiczne ze strony fundamentalistów.
W czwartek EJC powiedział, że pewne społeczności żydowskie w Europie są w śmiertelnym niebezpieczeństwie po ostatniej fali antysemityzmu, czasem oficjalnie sankcjonowanego.
Niedawno, mówi, szanowana i utrzymywana z rządowych funduszy szkoła katolicka, College of the Sacred Heart w Antwerpii, była gospodarzem „Dnia Palestyny”, pełnego antysemickich informacji i zajęć dla dzieci. Jedno stanowisko funkcjonowało pn. „Wrzucaj żołnierzy do morza” i dzieci wrzucały figurki żydowskich i izraelskich żołnierzy do dwóch dużych zbiorników.
W ubiegły weekend zorganizowano imprezę dla żydowskich dzieci w Malmo, podczas której gang łobuzów dokonał ataku wykrzykując „Heil Hitler” i „żydowskie świnie”. Gang ten nawet wdarł się do wewnątrz i dokonał zniszczeń. Było to kilka tygodni po re-elekcji burmistrza Malmo, Ilmara Reepalu.
Wcześniej w tym roku, po wybuchu antysemityzmu wobec społeczności żydowskiej w tym mieście, Reepalu uznał go za zrozumiały skutek konfliktu izraelsko-palestyńskiego i stwierdził, że „nie akceptujemy ani syjonizmu, ani antysemityzmu”, równając w ten sposób żydowską samo-determinację narodową z nienawiścią i rasizmem.
W ostatnich miesiącach, były członek zarządu niemieckiego Bundesbanku, Thilo Sarrazin, oraz Karel De Gucht, europejski komisarz handlu, jak również Emilio Menendez del Valle, hiszpański parlamentarzysta europejski, wszyscy wypowiadali się z dozą antysemityzmu.
„Wydarzenia te, mające miejsce wkrótce po antysemickich komentarzach Sarrazina, De Guchta i Menendeza del Vallego pokazują, że promuje się antysemityzm, a niektórzy oficjele europejscy to ignorują,” powiedział prezydent EJC dr Mosze Kantor. „Z powodu tej nie do zniesienia sytuacji, małe społeczności żydowskie takie jak w Malmo, balansują na krawędzi wymarcia.
„Małe społeczności żydowskie muszą się zmierzyć z sytuacją tam, gdzie grozi im się fizycznie, słownie i psychicznie, a czynią to elementy fundamentalistyczne oraz ich skrajne kohorty lewicowe z jednej strony, oraz skrajne prawicowe neonazistowskie z drugiej,” mówi. „Jeśli nie uzyskają protekcji od odpowiednich organów, to wkraczamy w ciemny dla europejskich Żydów okres.”
EJC wzywa europejskie rządy i UE do zorganizowania kampanii przeciwko nietolerancji i antysemityzmowi, by przypomnieć obywatelom Europy, że nową Europę ustanowiono po II wojnie światowej wg koncepcji „nigdy znowu”.
Jako wice-przewodniczący Europejskiej Rady ds. Tolerancji i Porozumienia, dr Kantor będzie gospodarzem konferencji w Dubrowniku, Chorwacja, w dniach 24-25 października, zatytułowanej „Ku porozumieniom, doświadczeniu, technikom i możliwościom dla Europy”, która zajmie się i będzie pracować nad znalezieniem rozwiązania problemów rasizmu, nietolerancji i konfliktu.
Za: Ynetnews (We’re entering very dark period for Jews in Europe) – 18.10.2010
Tłumaczenie Ola Gordon