Szef Angielskiego Związku Piłkarskiego Mark Whittle podczas jednej z konferencji prasowych odbywającej się na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w RPA zabronił angielskiemu napastnikowi Waynowi Rooneyowi mówienia o swoich przekonaniach religijnych oraz wyjaśniania dziennikarzom, dlaczego nosi na szyi okazały krzyż i różaniec.

Według doniesień australijskiej gazety „The Sydney Morning Herald” angielski piłkarz Rooney zagadnięty na konferencji prasowej o to, dlaczego nosi krzyż i różaniec na szyi miał odpowiedzieć: – Noszę je od około czterech lat i zwykle nie widzicie ich kiedy trenuję. Nie mogę ich nosić także podczas gry. Ale są one wyrazem mojej religii. Po tej wypowiedzi szef Angielskiego Związku Piłki Nożnej zwrócił uwagę napastnikowi drużyny brytyjskiej, by „nie uprawiał religii na Mundialu”.

Tymczasem jak wynika na przykład z doniesień niemieckich katolickich stron internetowych Mundialem żywo interesują się także biskupi i kapłani, którzy chętnie wypowiadają się na ten temat. Mają oni nadzieję, że narodowa reprezentacja Niemiec zajmie wysokie miejsce. Na przykład bp Wanke miał powiedzieć: – Pomimo trudności z formowaniem drużyny mam nadzieję, że niemiecka reprezentacja zostanie mistrzem świata. Z kolei bp Trelle stwierdził, że drużyna ta ma duże szanse znaleźć się w finałowej czwórce, a jeśli „złapie dobrą passę” może nawet zostać mistrzem świata.

Źródło: ICN, AS

Futbol według Ratzingera

Kiedy cały świat żyje mundialem w RPA, „L’Osservatore Romano” przypomina napisaną przez przyszłego papieża książkę, w której ten pisze także o futbolu.

„L’Osservatore Romano” w swoim ostatnim wydaniu opublikował artykuł pt. „Kiedy Ratzinger napisał o piłce nożnej”. Watykański dziennik przypomina w nim refleksje obecnego Papieża zawarte w jego wydanej w 1985 roku książce pt. „Szukajcie tego, co w górze”.

Papież pisał, że odbywający się niezmiennie co cztery lata mundial jest wydarzeniem, które przyciąga setki milionów widzów.

„Fascynacja piłką nożną opiera się przede wszystkim na tym, że ludzkie siły mają to do siebie, że potrzebują zdyscyplinowania, a poprzez trening człowiek zdobywa nad nimi panowanie” – napisał kard. Ratzinger. „Przez władzę nad nimi, człowiek zdobywa przewagę. A dzięki tej wyższości – wolność” – kontynuował.

„Piłka nożna uczy człowieka zdyscyplinowanej współpracy, ale też wymaga osobistego zaangażowania w ramach grupy. Jednoczy przez wspólny cel, a sukces albo niepowodzenie poszczególnych graczy jest silnie związane z sukcesem albo niepowodzeniem całej drużyny” – możemy przeczytać w książce Papieża.

„Piłka nożna uczy nas uczciwej gry, w której zasady gry są źródłem tego, co łączy i jednoczy wszystkich graczy, nawet gdy naprzeciw siebie stają twarzą w twarz przeciwnicy” – wyjaśniał Ratzinger.

„Jeśli spojrzymy na to głębiej, fenomen światowego zainteresowania piłką nożną może być źródłem nie tylko naszej rozrywki, ale znacznie większych korzyści” – napisał na zakończenie Papież.

eMBe/Catholicnewsagency.com

Za: Fronda.pl