Aktualizacja strony została wstrzymana

Symboliczny podarunek w Święto Niepodległości: „Kino Polska” zamienione na „Kino Europa”

Z dnia na dzień, bez najmniejszego nawet wcześniejszego zawiadomienia, odcięto Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych od satelitarnego przekazu kanału „Kino Polska”. Ten popularny kanał telewizyjny, emitujący całą dobę wyłącznie polskie filmy, dostarczany był poprzez sieć satelitarną Dish Network.

Niestety, z dotychczas nie podanych nikomu powodów wyłączono nadawanie kanału z polskimi filmami, zastępując go kanałem o nazwie „Kino Europa”. Dokonano tego w dniu 11 listopada, czyli w Święto Niepodległości Polski, tak przecież nastrajające do spojrzenia w bogatą przeszłość oraz do patriotycznych wyzwań przyszłości. Zastąpienie programu polskiego kosmopolityczną mieszanką filmową jest samo w sobie symbolem upadku Państwa Polskiego, nie dbającego o swoją przeszłość, lekceważącego propagowanie dorobku kulturowego i nie interesującego się potrzebami tak licznej Polonii na świecie. Dzieje się to wszystko na trzy tygodnie przed oficjalnym utworzeniem nowego super-państwa: Unii Europejskiej, będącego niczym innym tylko przepoczwarzeniem totalitarnych struktur Związku Sowieckiego.

Nowy kanał „Kino Europa” ma oferować „najlepsze europejskie filmy, seriale, muzykę i programy dokumentalne […] z takich europejskich krajów jak Francja, Niemcy, Włochy […], w języku polskim i z angielskimi napisami, a co najmniej połowa filmów pochodzić będzie z Francji.” Wśród „europejskich krajów” nie wymienia się już jednak Polski, ze swoim dorobkiem kinematograficznym, lecz kluczem do zrozumienie tak szczególnego potraktowania filmów francuskich jest nie tylko tamtejsza sztuka filmowa lecz zwykła, najzwyklejsza chęć zysku.

Przedsięwzięcie o nazwie „Kino Polska”, poza serwowaniem publiczności popularnych polskich filmów i mylącą nazwą, nie jest bowiem własnością podmiotu polskiego. Co prawda bezpośrednio jej oficjalnym właścicielem jest zarejestrowana w Warszawie firma „Start International – Polska”, to należy ona do francuskiej firmy „Start International”, której szefują panowie: Denis Pierre Auboyer oraz Jean Louis Auboyer. Firma trudni się tzw. dubbingiem, czyli m.in. tłumaczeniem filmów i tworzeniem do nich napisów w różnych językach. Trudno się zatem dziwić, że nowy kanał „Kino Europa” zastrzegł sobie, iż będzie nadawał „co najmniej 50% filmów francuskich”.

Poprzez likwidację kanału „Kino Polska”, polskiemu odbiorcy na kontynencie amerykańskim zubożono ofertę, pozostawiając możliwą jeszcze do oglądania „TV Polonia” (oraz niekomercyjną TV Trwam). Wydaje się, że w obecnej sytuacji pozostaje jedynie kwestią czasu na ile program „TV Polonia” przeobrazi się w kolejny kanał „europejski” bądź „regionalny”, wszak wskazują na to trendy, mody i naciski. W tzw. pakiecie polskim oferowanym przez Dish Network, poza takimi tworami tajemniczych służb, jak TVN24 czy Polsat, oferowany jest „polski” kanał o nazwie „EuroNews” oraz kolejny dziwny produkt: kanał o nazwie „Telewizja Silesia”. W czyim interesie promuje się odrębność regionalną – lecz już nie polskość – Śląska, nietrudno zgadnąć. Być może są to te same, sprzymierzone ze sobą antypolskością siły, doprowadzające do upadku skrawka polskości w Ameryce.


Skip to content