Aktualizacja strony została wstrzymana

Staruszka skrytykowała homoparadę. Do jej drzwi zapukała policja

Oskarżenie o „przestępstwo nienawiści” oraz policyjne przesłuchania. To cena, jaką zapłaciła 67-letnia Brytyjka za to, że skrytykowała jedną z ulicznych parad homoseksualistów.

Policjanci przyszli do domu Pauline Howe i poinformowali ją, że grozi jej oskarżenie o „przestępstwo nienawiści”. Co zrobiła? Napisała list ze skargą do rady miasta na organizowaną w Norwich paradę homoseksualnych aktywistówych. Przestraszona kobieta natychmiast zwróciła się po pomoc prawną do Instytutu Chrześcijańskiego, który zajmuje się poradami w tego typu sprawach.

Po tym co usłyszała od funkcjonariuszy, Howe obawia się zagrożenia wolności religijnej. – Wolność wyznawania naszej chrześcijańskiej wiary została zgnieciona. Nie będziemy już mogli głośno mówić o swoich przekonaniach bez strachu, czy nie zostaniemy pozwani – mówi.

W swym liście do władz miasta pytała dlaczego zachowania, które powinny pozostać prywatnymi muszą być prezentowane w sferze publicznej.  Zastanawiała się również, czy tego typu impreza, inicjowana przez garstkę aktywistów, którzy wcale nie reprezentują całej mniejszości jaką tworzą osoby homoseksualne musi cieszyć się poparciem miasta.

Mike Judge z Instytutu Chrześcijańskiego, uważa, że wizyta policji i straszenie Howe może być symptomatyczne dla ograniczania fundamentalnych swobód obywatelskich. – Dla demokracji ważne jest by obywatele mieli prawo do wypowiadania swych przekonań, nawet jeśli są one niepopularne, czy niewygodne dla rządu czy innych ciał. Chrześcijanie nie mogą czuć się jak przestępcy, kiedy mówią o tym, w co wierzą – mówi.

Homo-propagandziści krytykują kobietę za posługiwanie się biblijnym terminem „sodomici” w odniesieniu do ich praktyk seksualnych. Oburzyli się także, kiedy wspomniała o chorobach przenoszonych drogą płciową. Staruszkę wsparła lokalna społeczność.

Sami homo-ideolodzy wypowiadają się – o dziwo – powściagliwie. Lider  brytyjskiego lobby homoseksualnego Ben Summerskill stwierdził, że akcja była „nieproporcjonalna” w stosunku do czynów kobiety. Wtóruje mu komentator „The Daily Telegraph”, homoseksualista Andrew Pierce: „Jakim rodzajem społeczeństwa musielibyśmy się stać, gdyby wyrażanie poglądów religijnych zawsze kończyłoby się pukaniem do drzwi przez policję?” – pyta retorycznie.

Instytut Chrześcijański jest organizacją charytatywną, powstałą w 1990 roku w Wielkiej Brytanii. Jej celem jest wspieranie i promocja chrześcijaństwa w tym kraju.

JaLu/Lifesitenews.com

Za: Fronda.pl | http://www.fronda.pl/news/czytaj/staruszka_skrytykowala_homoparade_do_jej_drzwi_zapukala_policja

Skip to content