Hiszpańskie linie lotnicze wzywają rząd do zniesienia obowiązkowych maseczek w samolotach

Dyrekcja hiszpańskich narodowych linii lotniczych Iberia wezwała rząd do zniesienia obowiązku noszenia “kowidowych masek” w samolotach.

 

Niemal wszystkie linie lotnicze na świecie zrezygnowały z tego nonsensownego obowiązku, lecz rząd Hiszpanii dalej trwa przy tym wymogu.

“Jednym z głównych problemów branży lotniczej jest to, że noszenie masek nie ma większego sensu” – powiedział dyrektor ds. komunikacji Iberii, Juan Cierco. “Jesteśmy jedynym krajem wraz z Chinami i jednym lub dwoma innymi, który wciąż stosuje tę zasadę.” – powiedział Cierco.

 

 

“Powinniśmy zdjąć maski, ponieważ [utrzymywanie tego obowiązku] wpływa teraz na turystykę i biznes. … Dziesięć godzin z maską na pokładzie samolotu, kiedy nie jest już konieczne lub niezbędne ze względów zdrowotnych, po prostu nie ma sensu”. – dopowiedział dyrektor Iberii.

Szkoda, że szefowie korporacyjni tak szybko przystosowali się do bezużytecznych narzuconych przepisów na początku tzw. pandemii, i tak późno krzyczą o zniesieniu tych bezsensowności. Maseczki nigdy nie miały żadnej podstawy i uzasadnienia medyczno-zdrowotnego. Ponadto, mówienie, że “wpływa teraz na turystykę i biznes” oraz, że “nie jest już konieczne” świadczy bardziej o cynicznej grze, gdyż tak wtedy tak i teraz bezprzedmiotowe przepisy były i są szkodliwe.

Jednak w związku trwaniem rządu przy utrzymywaniu tego wymagania, dochodzi do absurdalnych sytuacji kiedy to pasażerowie startujący z Hiszpanii lub lecący tam docelowo, a nawet jedynie przelatujący nad terytorium Hiszpanii – nawet gdzieś wysoko, ponad chmurami – są informowani o konieczności nałożenia maseczek. Po tym jak samolot opuści hiszpańską przestrzeń powietrzną, “koronawirus” przestaje już atakować i maseczki można zdjąć. Na szczęście, jak mówią świadkowie, wezwania do nakładania szmat na twarz nie są już brane na serio przez pasażerów, zmęczonych bezsensowną propagandą rządowo-pseudomedyczną.

Pomimo tego, że większość “kowidowych” ograniczeń w hiszpańskim ruchu krajowym została zniesiona przed latem 2022 roku, rząd z jakichś względów utrzymał obowiązek noszenia maseczek w transporcie publicznym: w samolotach, pociągach, autobusach, chociaż – co podkreśla niedorzeczność – obowiązku tego nie ma w portach lotnicznych czy dworcach kolejowych i autobusowych.

Oprócz sektora transportu publicznego, obowiązek utrzymano w placówkach służby zdowia i aptekach, co – notabene – nie odbiega od równie zbrodniczych przepisów przedłużenia takowego obowiązku w polskich placówkach tzw. służby zdrowia.