Lufthansa i American Airlines odbiorcami rosyjskich samolotów??

Rosyjski państwowy koncern lotniczy Rostec opublikował na kanałach mediów społecznościowych intrygujące, komputerowe zobrazowanie samolotu pasażerskiego MC-21, wyposażonego w nowe, całkowicie rosyjskiej produkcji silinki typue PD-14.

Jak informowaliśmy wcześniej, w Rosji przyspieszono prace nad całkowicie rosyjskim samolotem SSJ-New, który posiada kompozytowe skrzydła i wyposażony jes w krajową awionikę, a produkowany już model samolotu MC-21 napędzany nowymi rosyjskimi silnikami – zamiast pierwotnie wdrażanych amerykańskich Pratt & Whitney PW1000G – ma stanowić kluczową pozycję dla “zrusyfikowanej” floty powietrznej.

Samolot MC-21-310 napędzany silnikiem PS-14 przechodzi właśnie próby certyfikacyjne i w ciągu 20 miesięcy wykonał do tej pory 100 lotów. Do pełnej certyfikacji pozostało 140 lotów. “Program certyfikacji przebiega zgodnie z planem” – stwierdził pierwszy zastępca dyrektora Rostecu Władimir Artyakow.

Renderowane tajemnicze zdjęcia przedstawiają nowy samolot pomalowany w barwy… Lufthansy i American Airlines, a podpis brzmi:

Jak na razie Lufthansa i American Airlines używają samolotów Boeinga i Airbusa, ale kto wie, co będzie za 5-10 lat?

Samolot ma wejść na rynek w 2024 roku i Aerofłotu ma być pierwszym odbiorcą, lecz – jak dalej oznajmia zagadkowa informacja – “W kolejce mogą stanąć Lufthansa i American Airlines”.

Rzeczywiście, nie wiadomo jak będzie wyglądała sytuacja za kilka lat, gdyż już teraz prowadzona przez Zachód pod dyktando Stanów Zjednoczonych antyrosyjska kampania, odbija się na zachodnich gospodarkach potężną czkawką, aby nie powiedzieć zakrztuszeniem i duszeniem się.

Zachodowi brakuje nośników energii nie tylko do rozwoju gospodarczego, ale nawet funkcjonownia czy egzystencji, natomiast Rosja jako jeden z ważniejszych eksporterów przekierowała dostawy do innych państw, w tym do potężnego odbiorcy czyli Chin, generując ogromne zyski.