Linie lotnicze borykają się z niedoborami wszystkiego. Brakuje… koców i poduszek dla pasażerów

W całym wyszczepionym świecie zaczęło brakować rąk do pracy, czego efektem są braki w zaopatrzeniu, braki surowców i braki w usługach.

Wszystkim znany jest problem z brakami fachowej kadry w transporcie lotnicznym, gdzie zabrakło pilotów, osób do obsługi samolotów i do usług lotniskowych.

Linie lotnicze zawieszają dziesiątki tysięcy lotów i piętrzące się kolejki na lotniskach zmuszają do wprowadzania restrykcji liczbowych na lotniskach.

Nikt jednak nie pomyślałby, że świat wyszczepiony będzie borykał się również z tak prozaicznymi brakami, jak… brak poduszek dla pasażerów w samolotach.

Grupa zrzeszająca amerykańskich przewoźników oznajmiła, że linie lotnicze mają dzisiaj problemy ze wszystkim, od części do samolotów, po… brak kubków do picia, koców czy brak poduszek dla pasażerów.

Polityka globalnych sił, najpierw doprowadząjca do stworzenia medialnej tzw. panedmii, potem kampanii wyszczepiania groźnym preparatem reklamowanym jako “szczepionka przeciwko Covid”, teraz prowadząca wojnę amerykańsko-rosyjską na terenie Ukrainy, boryka się z wytworzonymi przez siebie problemami. Koszta, jak zwykle, ponoszą społeczeństwa, które – niestety, nie nauczone doświadczeniem – często powtórnie głosują na sprawców i swoich katów.