Fundacja niemiecka sprawująca pieczę nad miejscem pamięci, w którym miejścił się niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny w Buchenwaldzie, podała na swoim koncie twitterowym, że nieznai sprawcy ścięli drzewa poświęcone pamięci ofiar obozu.
Fundacja określiła, że jest “zbulwersowana celowym atakiem na pamięć” i złożyła skargę na policję.
Nie jest na razie znany ani motyw ani sprawcy zdarzenia. W Niemczech bez wątpienia rosną pro-nazistowskie sentymenty wśród młodego pokolenia, co jest swoistą reakcją na wszechobecną propagandę, w której reinterpertuje się wydarzenia historyczne, sprowadzając całą IIą wojnę światową do szaleństwa Hitlera i niewinnych ofiar żydowskich.
Obóz koncentracyjny w Buchenwaldzie (KL Buchenwald) założony został w 1937 roku, a podczas wojny w tym obozie – oraz w niemal stu innych podobozach – zginęło około 50 tysięcy osób.
Po “wyzwoleniu” obozu i tej części Niemiec przez Armię Czerwoną, w latach 1945-1950 sowiecka NKWD urządziła na terenie byłego nazistowskiego obozu swój własny obóz koncentracyjny, w którym zginęła niezbadana liczba ofiar.
Unpassend dazu: Nahe der Gedenkstätte sägten Unbekannte vmtl. gestern 7 Bäume ab, die an Opfer des KZ #Buchenwald erinnern (Projekt “1000 Buchen”). Einer der Bäume war den getöteten Kindern von Buchenwald gewidmet. Wir sind entsetzt über den gezielten Angriff auf das Gedenken. https://t.co/7rHYy7V2es pic.twitter.com/0aY24z7qmt
— Stiftg. Gedenkstätten Buchenwald u. Mittelbau-Dora (@Buchenwald_Dora) July 20, 2022