Aktualizacja strony została wstrzymana

Minister spraw zagranicznych: W Jedwabnem Polacy zabili Żydów i tego nikt się nie wypiera. Gross ma prawo do swoich poglądów

– W Jedwabnem Polacy zabili Żydów i tego nikt się nie wypiera. Ustawa nie zmienia historii. Nie można jednak piętnować narodu za działania jednostek, a nawet grup osób, które zabijały lub wydawały Żydów – powiedział w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” minister spraw zagranicznych, Jacek Czaputowicz.

[Nikt się tego nie wypiera? Nikt? – admin]

– Prowadzimy rozmowy. Premier Izraela czy ambasador Anna Azari szukają porozumienia z Polską. Izraelski MSZ pozytywnie przyjął wystąpienie prezydenta Dudy – jako kontynuację dialogu. Nikt nie zamierza karać świadków historii czy historyków. Nie możemy jednak dopuszczać do dalszego zakłamywania historii – zapewnia minister.

– Profesor Tomasz Gross jest naukowcem [jest żydowskim szalbierzem – admin] i mimo że nie zgadzam się z tezami jego prac, to ustawa go nie dotyczy. Jest swoboda prowadzenia badań naukowych i prof. Gross ma prawo do swoich poglądów. On nie używa określenia „polskie obozy śmierci”.

[Gajowy ma też prawo do swoich poglądów i w ramach niekaralnej działalności artystycznej  pragnąłby nazwać min. Czaputowicza po imieniu, ale zabrakło mu w repertuarze wystarczająco obraźliwych wyzwisk.- admin]

Czaputowicz w młodości był współpracownikiem Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR” (tego samego, do którego należeli Jacek Kuroń, Adam Michnik, Seweryn Blumsztajn).

– To człowiek, którego poznałem pod koniec lat 80., zawsze związany z ludźmi typu Bronisław Geremek, czyli z taką lewicą laicką; człowiek, który od 1990 r. już jest w Ministerstwie Spraw Zagranicznych na różnych stanowiskach i którego poglądy są głęboko dalekie od naszych niepodległościowych postulatów i marzeń. Jestem zaskoczony, że tego typu człowiek, człowiek z korporacji Geremka, która dominuje i rządzi w Ministerstwie Spraw Zagranicznych od początku istnienia III RP, naraz zostaje wysunięty na szefa resortu, który jest jednym z najważniejszych dziś resortów w realizacji polskiej polityki. (…) Dziś tak lewacko usposobieni działacze tworzą trzon służb specjalnych, a zapewne za chwilę zaczną tworzyć człon polskiej dyplomacji, bo pan Czaputowicz natychmiast naściąga byłych WiP-owców na różne placówki – mówił o ministrze w wywiadzie dla „Radia Maryja” Witold Gadowski.

Za http://www.rp.pl/Rzad-PiS/180209445-Czaputowicz-Przepisy-ustawy-o-IPN-nie-dotycza-prof-Grossa.html
http://dzienniknarodowy.pl/

Za: Dziennik gajowego Maruchy (2018-02-08) | https://marucha.wordpress.com/2018/02/08/minister-spraw-zagranicznych-w-jedwabnem-polacy-zabili-zydow-i-tego-nikt-sie-nie-wypiera-gross-ma-prawo-do-swoich-pogladow/

Skip to content