Aktualizacja strony została wstrzymana

Rzydy dopatrzyły się antysemityzmu w podręczniku dla pielęgniarek

Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, to informujemy, że antysemityzmem jest wszystko. Antysemicki jest deszcz padający na Żyda, który zapomniał parasola. Antysemicki jest wiatr, który wieje Żydowi w twarz. Antysemicki jest komputer, który zawiesi się, gdy używa go Żyd. Antysemicka jest żarówka, która przepala się, gdy Żyd zapala światło.

A najbardziej antysemicki jest podręcznik dla pielęgniarek, w którym napisano, że w reakcji na ból Żydzi „natarczywie domagają się pomocy”. To nie jest żart! Amerykański wydawca, który ów podręcznik opublikował, został oskarżony o antysemityzm i właśnie bije się w piersi obiecując, że ten fragment zostanie usunięty z podręcznika.

Podręcznik pt. „Pielęgniarstwo: Konceptualne podejście do nauczania” zawiera rozdział dotyczący różnej reakcji na ból wynikającej z uwarunkowań kulturowych.

Według podręcznika czarni częściej narzekają na intensywny ból niż inni, ale uważają, że ból i cierpienie są nieuniknione, a ulgi szukają w modlitwie.

Muzułmanie nie proszą o leki przeciwbólowe i dziękują Allahowi za ból, jeśli jest on częścią terapii mającej przynieść wyleczenie.

Azjaci mogą nie poprosić o środki przeciwbólowe nie chcąc przeszkadzać pielęgniarce. Traktują też prośbę o ulżenie w bólu jako niegodną.

Indianie prawie w ogóle nie proszą o leki przeciwbólowe, chyba że ból jest naprawdę nie do zniesienia.

Latynosi mogą nie zgłosić bólu, ponieważ wierzą, że jest to wola boska.

Natomiast Żydzi natarczywie domagają się pomocy, uważając, że ich ból musi być zauważony i potwierdzony przez innych. I w związku z tym stwierdzeniem Żydzi zrobili awanturę zarzucając wydawcy antysemityzm, a ten grzecznie przeprosił za „obrazę”.

Czy to nie jest kompletne wariactwo? Podręcznik, w którym uczula się pielęgniarki na różne rodzaje reakcji pacjentów z różnych kręgów kulturowych, w związku z czym mają one być lepiej przygotowane do niesienia pomocy osobom cierpiącym, został okrzyknięty jako antysemicki, ponieważ wskazano w nim, że Żydzi nie czekają biernie na pomoc, tylko natychmiast jej się domagają. Gdzie tu antysemityzm? [He he, niech autor nie udaje głupka… – admin]

Jeśli o czymkolwiek świadczy ta cała hucpa, to wyłącznie o żydowskim dopatrywaniu się antysemityzmu wszędzie i przy każdej okazji. Gdy słońce świeci i gdy nie świeci. Gdy deszcz pada i gdy nie pada. Gdy wiatr wieje i gdy nie wieje.

To jest po prostu żydowska szajba i dowód na to, że nieustanna nagonka z użyciem „antysemityzmu” jako młotka przeciwko reszcie świata jest kompletną aberracją i pomieszaniem pojęć. Najwyższa pora, żeby Żydzi zaczęli leczyć się ze swojej „antysemickiej” obsesji zanim do reszty im odbije. A może już im odbiło?

Źródło: breitbart.com [link do org. tekstu]
http://wprawo.pl

Za: Dziennik gajowego Maruchy (2017-10-27)

 


 

Skip to content