Wybory na nowego „biskupa” Sztokholmu szwedzkiego „kościoła” ewangelicko-luterańskiego wygrała kobieta żyjąca w zarejestrowanym związku partnerskim. Zastąpi na tym stanowisku również kobietę, która po 11 latach urzędowania przechodzi na emeryturę.
Eva Brunne, która od 3 lat pełniła urząd dziekana „diecezji” sztokholmskiej, jest drugą kobietą i pierwszą osobą żyjącą wzarejestrowanym związku partnerskim, wybraną na „biskupa” Sztokholmu.
Zwyciężyła w drugiej turze wyborów i ma zastąpić na stanowisku „biskupa” Carolinę Krook, która przejdzie na emeryturę w listopadzie tego roku. Zanim jednak „Kościół” Szwedzki oficjalnie zatwierdzi wynik wyborów, musi jeszcze rozpatrzyć 6 skarg dotyczących ich przebiegu.
55-letnia Brunne nie ukrywa swojej homoseksualnej orientacji i wraz z partnerką wychowuje 3-letniego syna, a jej zarejestrowany cywilnie związek dostał również błogosławieństwo „kościelne”.
Eva Brunne uważa, że nieprzyjemności, jakie spotykały ją z powodu jej orientacji seksualnej pozwolą jej lepiej angażować się w obronę pokrzywdzonych i słabych. Jest zafascynowana Marcinem Lutrem, który jest dla niej symbolem przemian w „Kościele”. Popiera prawo homoseksualistów do zawierania „małżeństw”, które obowiązuje w Szwecji od 1 maja br., jednak „Kościół” Szwedzki oficjalnie wypowie się w tej sprawie dopiero w październiku.
Źródło: Rzeczpospolita