Na oficjalnej stronie Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej, pojawiła się informacja o „ostatecznym zamknięciu działalności USOPAŁ-u”.
O 40 oszczerstwach przeciw Janowi Kobylańskiemu – Jerzy Robert Nowak
Przez całe lata prowadzono niebywale brutalną nagonkę na najsłynniejszego dziś przywódcę polonijnego prezesa USOPAŁ Jana Kobylańskiego. Pozbawiono go funkcji konsula honorowego RP w Urugwaju i poddano skrajnym medialnym atakom w odwet za udzielenie otwartego poparcia innemu wielkiemu Polakowi na Obczyźnie prezesowi KPA Edwardowi Moskalowi, wówczas już lżonemu przez władze i kosmopolityczne media. Do tego momentu prezes Kobylański był wysławiany i obsypywany odznaczeniami przez kolejnych prezydentów RP w uznaniu jego niebywałego sukcesu – zjednoczenia Polonii z wszystkich krajów Ameryki Południowej. Dodajmy, że zaledwie rok przed usunięciem z funkcji konsula honorowego Kobylański otrzymał bardzo ciepłe w tonie gratulacje od takiego guru Unii Wolności jak ówczesny minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek (!) Udzielenie przez Kobylańskiego poparcia Moskalowi, który podpadł środowiskom kosmopolitycznym za swą ostrą krytykę uległości J. Nowaka- Jeziorańskiego wobec Żydów, spowodowało gwałtowny zwrot w stosunku rządu i większości mediów na niekorzyść prezesa USOPAŁ. Nagle zaczęto go atakować, wręcz niszczyć, hojnie racząc wyzwiskiem „antysemita”, mającym dziś niemal równie niebezpieczny wydźwięk, co stary komunistyczny epitet „wróg ludu”.
W bezprzykładnej nagonce przeciw Kobylańskiemu wzięli udział zarówno bardzo wpływowi politycy i „luminarze” życia publicznego (vide prezes IPN L.Kieres) jak i rozliczni dziennikarze, wyspecjalizowani w oszczerstwach, tzw. „cyngle”. Uczestnicy kampanii fałszów przeciw Kobylańskiemu nie cofali się przed sięgnięciem do najbardziej prymitywnych oszczerstw, zniżając do absolutnego dna podłości. W kraju z ugruntowanym od stuleci rzetelnym wymiarem sprawiedliwości oszczercy dawno znaleźliby się pod kluczem. W najlepszym zaś dla nich razie musieliby publicznie odszczekiwać swe kalumnie, płacąc ogromne grzywny. W Polsce są całkowicie bezkarni, a nawet cynicznie szydzą z ofiary swoich oszczerstw, grając maksymalnie na zwłokę w wytoczonym im procesie. Najwyższy więc czas, by przebić balonik ich pychy i pokazać jak bardzo kretyńskie były ich pomówienia pod adresem jednego z największych Polaków z kręgów Polonii. To jest jednym z głównych celów mego szkicu. Chciałbym również, by ten szkic stał się jednym z elementów kuracji szokowej w myśleniu nad patologiami obecnego sądownictwa w Polsce. Sądownictwa, w którym odwleka się w nieskończoność ukaranie wyjątkowo skrajnych kalumni, godnych „perełek” stalinowskiej i goebbelsowskiej propagandy. Autorzy oszczerstw uderzających w Kobylańskiego specjalizują się w pracowitym nagłaśnianiu insynuacji i kłamliwych uogólnień, nie popartych żadnymi, ale to żadnymi dowodami. Triumfuje goebbelsowska metoda”kłamcie, kłamcie a na pewno cos z tego przylgnie” .Z nader bogatego arsenału pomówień przeciw prezesowi J.Kobylańskiemu wybrałem 40 najgłupszych oszczerstw. O ich bzdurności można się bardzo prosto przekonać, bez potrzeby żmudnego wertowania w różnego typu dokumentach.
Oszczerstwo 1:
Całość: tutaj