Aktualizacja strony została wstrzymana

Kampania promująca subkulturę LGBT wsparta przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

W piątek w polskich szkołach ruszyła kampania „16 dni przeciw przemocy ze względu na płeć”, która w niektórych swych elementach promuje subkulturę LGBT i homoseksualny styl życia. Koordynatorem projektu jest fundacja „Autonomia”, skupiająca się m.in. na powstrzymywaniu nietolerancji ze względu na płeć oraz orientację seksualną, a także upowszechnianiu idei feminizmu oraz równości płci. Patronat oraz dofinansowanie akcji zapewniło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. 

Kampania „16 dni przeciw przemocy ze względy na płeć” to międzynarodowa inicjatywa organizowana przez Center for Women’s Global Leadership. W Polsce jest koordynowana przez fundację „Autonomia”, która zajmuje się m.in. powstrzymywaniem nietolerancji ze względu na płeć oraz orientację seksualną. Innym z celów organizacji jest upowszechnianie idei feminizmu oraz równości płci. Fundacja na swojej stronie internetowej informuje, że prowadzi szkolenia m.in. z zakresu przeciwdziałania dyskryminacji i przestępstwom motywowanym uprzedzeniami oraz z zakresu historii ruchu LGBT. Co ciekawe prezes fundacji „Autonomia” Agata Teutsch przez kilka lat była współorganizatorem tzw. Marszu Równości i Tolerancji, a także feministycznych pikiet. Portal ngo.pl nazywa Teutsch „trenerką antydyskryminacyjną i działaczką lesbijską”.

Organizatorzy przedsięwzięcia na swojej stronie internetowej podkreślają, że celem kampanii są m.in.: „rozwój świadomości, iż przemoc ze względu na płeć stanowi pogwałcenie praw człowieka”, a także „wzmacnianie solidarności kobiet na całym świecie, organizujących się by przeciwdziałać przemocy wobec kobiet”. Temat przewodni tegorocznej akcji brzmi: „Od pokoju w domu do pokoju na świecie: zadbajmy o bezpieczną edukację dla wszystkich!”. Jakkolwiek sam tytuł aktualnej kampanii nie budzi większych kontrowersji, tak zakres tematyczny, który wchodzi w skład inicjatywy może wywołać zdumienie.

Podczas szesnastu dni akcji uczestnicy kampanii będą korzystać z wielu uprzednio przygotowanych „zasobów edukacyjnych”. Wśród nich możemy znaleźć m.in. sugestie, aby „zwracać uwagę na homofobiczne zachowania lub komentarze”, a także „zauważać swoje seksistowskie lub przemocowe wypowiedzi”. Pomysłodawcy i twórcy kampanii namawiają także uczestników do rozmowy z chłopcami oraz mężczyznami na temat płci. „Podważaj oczekiwania co do tego, co to znaczy „być mężczyzną”, i kwestionuj taki wizerunek „kobiecości”, który dewaluuje kobiety.” – czytamy na stronie inicjatorów http://kampania16dni.pl/.

Warto zaznaczyć, że uczestnicy kampanii skorzystają z wielu publikacji książkowych oraz filmów dotyczących spraw wchodzących w zakres tematyki, która zostanie podjęta. Wśród nich są m.in. analizy Fundacji na rzecz Różnorodności Społecznej zajmującej się m.in. „przeciwdziałaniem dyskryminacji”, „wspieraniem dialogu międzykulturowego” oraz „wzmacniania pozycji migrantów oraz migrantek”. Uczestnicy będą mogli obejrzeć również film „Fucking Amal”, opowiadający o nastoletniej Agnes, która zakochuje się w swojej koleżance z klasy. Innym szokującym filmem, który będzie dostępny dla zainteresowanych jest „Gdyby ściany mogły mówić II”, który opowiada o lesbijkach starających się o dziecko.

Podczas spotkań koordynatorzy akcji będą poruszać również kwestię przemocy wobec kobiet z niepełnosprawnościami, które zdaniem inicjatorów, „są narażone na przemoc przede wszystkim ze względu na stereotypowe postrzeganie płci oraz niepełnosprawności”.

Innymi ważnymi elementami „edukacji” podczas akcji są m.in. materiały przygotowane przez feministyczną organizację „Feminoteka”, Fundację Dzieci Niczyje (sygnatariusza wprowadzenia permisywnej edukacji seksualnej), a także grupę edukatorów seksualnych „Ponton” oraz Stowarzyszenie „W stronę dziewcząt”

Co ciekawe, inicjatorzy przedsięwzięcia chwalą się na swojej stronie internetowej, że dzięki zaangażowaniu wielu organizacji „udało się zwrócić oczy świata na problemy takie jak rasizm, seksizm, kultura przemocy, homofobia”. Organizatorzy piszą także o przestrzeganiu praw reprodukcyjnych, które prawdopodobnie można rozumieć jako „prawo do aborcji”. Podkreślają również, że jednym z ich priorytetów jest „wdrożenie zmian w strukturach i programach przeciw przemocy, tak by uwzględniały perspektywę płci i różnorodności”.  

Mocnych słów wobec kampanii szesnastu dni użyli przedstawiciele Stowarzyszenia „Stop seksualizacji dzieci”. „Aktualnie wydaje się, że polityka otwartości wobec LGBTQI będzie charakteryzowała cały okres rządów Prawa i Sprawiedliwości. Po podpisaniu deklaracji przyśpieszonego działania na rzecz praw osób homoseksualnych, transseksualnych i wszelkich tożsamości płciowych na forum Rady Europejskiej, rząd po raz kolejny zaskoczył środowiska konserwatywne.” – czytamy na stronie internetowej stowarzyszenia.

Cała kampania została również wsparta różnymi „matronatami” oraz patronatami. Wśród nich znajdziemy m.in. urząd Rzecznika Praw Obywatelskich oraz portal „Codziennik Feministyczny”. Tegoroczna akcja „16 dni przeciw przemocy ze względu na płeć” jest współfinansowana ze środków Funduszu Inicjatyw Obywatelskich Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Funduszu Małych Grantów dla Programu PL14 „Przeciwdziałanie przemocy w rodzinie i przemocy ze względu na płeć” w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego.

Paweł Ozdoba

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2016-11-27)

[Wybrane wpisy internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]

John Galt
Czy potrzeba jeszcze kolejnych dowodów, że PiS to partia antykatolicka, antynarodowa, antypolska, która raczej obcym interesom służy?

obserwatorka
Prawdopodobnie jest to spłata pożyczki za obecność wojsk amerykańskich w Polsce. Przecież prez. Obama miał konkretne priorytety.

Normalny
PIS się kompromituje.Do następnych wyborów trzeba będzie wreszcie przygotować nową partię Polaków, młodych katolików. Mamy dość farbowanych lisów !

jm
Już wiadomo dlaczego Premier Szydło nie było w Łagiewnikach, mimo że tego samego dnia rano była na Wawelu. Ministerstwo jej podległe, za nasze wspólne pieniądze z budżetu, indoktrynuje dzieci i zmienia ich naturalną osobowość. Na wszystko są pieniądze!! A Morawiecki bredzi o kostce masła. Skandal!!

Michu.
Nie sądzę, żeby takie kampanie były potrzebne. W Polsce nie ma dyskryminacji środowisk LGBT. Promowanie homoseksualizmu jest złe, nikt ich nie dyskryminuje. Polska jest tolerancyjnym krajem, co nie znaczy, że mamy promować mniejszości seksualne. Nikt im nie robi krzywdy, nie wiem czemu wciąż czują się dyskryminowani.

 


 

Skip to content