Wiemy, że wśród naszych Czytelników znajdują się osoby w swej bezdennej naiwności przekonane o rzekomo katolickich poglądach polityków Prawa i Sprawiedliwości. Na szczęście Trybuna Ludu Bożego przez nieuwagę napisała jak jest. Drodzy czytelnicy! To, że ktoś ostentacyjnie lansuje się na pseudoliturgicznych wiecach w katolickich świątyniach wcale jeszcze nie musi oznaczać, że jest katolikiem.
http://gosc.pl/doc/3420265.Byly-szef-MSZ-o-kulisach-swej-dymisji
Do decyzji o dymisji przyczyniła się także sprawa inicjatywy obywatelskiej na rzecz pełnej ochrony życia dzieci nienarodzonych. Projekt ustawy w tej sprawie powstał w instytucie Ordo Iuris, którym przed wejściem do rządu kierował prof. Stępkowski.
Ścisłe kierownictwo PiS uważa, że jest to projekt groźny dla tej partii – stwierdził były wiceminister. Wyjaśnił, że u spin doktorów partii rządzącej panuje przekonanie, że dopóki głównym tematem debaty publicznej będzie spór o Trybunał Konstytucyjny (spór, którego ludzie nie rozumieją i który jest im w gruncie rzeczy obojętny), dopóty notowania PiS-u będą rosły. Jeśli natomiast dyskusja zostanie skierowana na kwestie ochrony życia, spowoduje to spadek słupków sondażowych tej partii.
Napisał Dextimus dnia 31.8.16
Za: Breviarium – dawniej: Kronika Novus Ordo (31 sierpnia 2016)
Wicemarszałek z PiS: mamy wiele uwag do projektu „Stop aborcji”. Nie będzie dyscypliny w głosowaniu
Mamy do tego projektu wiele uwag, podobnie jak biskupi, choćby w kwestii karania kobiet – powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS). Zapewnił, że osobiście jest „stanowczy, jeśli chodzi o ochronę życia”.
Już wkrótce Sejm zajmie się obywatelskim projektem „Stop Aborcji”. Ze strony rządzącego obozu dochodzą w sprawie poparcia inicjatywy wprowadzającej ochronę życia każdego dziecka różnorodne głosy. W rozmowie z wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim opublikowanej w środowej „Rzeczpospolitej” pojawił się także wątek prolajferskiego projektu.
„Nie będzie tutaj żadnej dyscypliny w głosowaniu. Jesteśmy w stałym kontakcie ze środowiskami chroniącymi życie, które mają inne zdanie na temat proponowanej ustawy. Mamy do tego projektu wiele uwag, podobnie jak biskupi, choćby w kwestii karania kobiet” – stwierdził Ryszard Terlecki pytany o poparcie ze strony Prawa i Sprawiedliwości dla obywatelskiego projektu „Stop Aborcji”.
Jak przyznał wicemarszałek „osobiście jestem stanowczy, jeśli chodzi o ochronę życia, ale nie będę nikomu narzucał mojego punktu widzenia”. Podkreślił, iż konieczne będzie wypracowanie rozwiązania, które zyska możliwie najszerszą akceptację.
Pytany natomiast o kwestię legalizacji tzw. medycznej marihuany, Terlecki zapewnił, iż PiS w żadnym wypadku nie zgodzi się na zmiany w prawie umożliwiające prywatną hodowlę tego narkotyku. Jednak, zdaniem polityka „nad rozwiązaniem, które zakładałoby dostęp do takich środków w aptece, warto się zastanowić”.
Źródło: „Rzeczpospolita”
luk
Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2016-08-31)