Aktualizacja strony została wstrzymana

Czechy: Medialna nagonka po ataku na Cyganów

Czeskie media robią co mogą,  by odwrocić kartę na rzecz Cyganów w istniejącym sporze czesko-romskim.Na chwilę obecną żyją incydentem, w którym ranna została cygańska rodzina. Ich dom w Vitkowie miał zostać obrzucony koktajlami mołotowa, policja „nie wyklucza motywów rasistowskich”. Mimo ze policja dysponuje jak na razie przypuszczeniami, rząd już zapowiedział skuteczniejszą „walkę z ekstremizmem”, który objawia się np zdecydowanymi reakcjami nacjonalistów i mieszkańców miast wobec cygańskiego terroru. Odchodzący szef rządu, Mirek Topolanek powiedział,  że „istnieje dość spory problem rasizmu o którym się nie mówi” i zapowiedział „konkretne działania” które podejmie jego rząd zanim na początku maja zmieni go gabinet tymczasowy Jana Fishera. Problemem o którym mówienie jest politycznie niepoprawne, to strach czeskich mieszkanców miast terroryzowanych, zaczepianych i napadanych przez cygańskich kryminalistów.Działaniami „przeciwko ekstremistom” politycy często ratują swój nadszarpnięty wizerunek, poszkodowanymi w takich sporach na ogół są rodowici mieszkańcy europejskich krajów.

Podczas gdy Cyganie są zmora wielu czeskich miejscowości, w wyjaśnienie incydentu z Vitkowa angażuje się Unia Europejska, której komisarz ds zatrudnienia i praw socjalnych Vladimir Szpidla zaapelował do czeskich władz o „zbadanie ataku”.W wypadku ataków Cyganow na Czechow instytucje nie reagują tak energicznie, zaś media starają się przedstawić takie sytuacje, jeśli w ogóle o nich wspomną, jako sprowokowaną odpowiedz na rasistowskie zaczepki. Unijny komisarz zaniepokojony jest „rosnacą liczba przemocy wobec Romów w Europie i wpływie, jaki w wielu krajach zyskuje populistyczna retoryka antyromska”. Stosowana przez wszystkie instytucje UE retoryka antyeuropejska, antynarodowa określa mianem rasistów wszystkich przeciwstawiających się problemowi cygańskiej przestępczości w Europie. Europejczycy w swoich krajach coraz częściej staja się obywatelami drugiej kategorii, pozbawionymi jakiejkolwiek ochrony własnych krajów przed kolorowymi mniejszościami trudniącymi się nierzadko przestepczością. Stad tez coraz częstsze wystapienia miejscowej ludności w obronie własnej, swoich rodzin i dobytku.

za: eseswu.blogspot.com

Za: nacjonalista.pl

Skip to content