Ostatni sondaż przeprowadzony przez francuski instytut badawczy IFOP pokazuje, że już 96 proc. Francuzów popiera eutanazję. Jest to wzrost o 4 proc. w stosunku do roku ubiegłego.

Na pytanie: „Czy prawo francuskie powinno zezwalać lekarzom na bezbolesne zakończenie życia osobom dotkniętym nieuleczalnymi i nie do zniesienia chorobami, kiedy sobie tego życzą?” 54 proc. respondentów odpowiedziało „na pewno tak” a 42 proc. „tak, ale w niektórych przypadkach”.

Z sondażu wynika również, że 93 proc. ankietowanych chce, by François Hollande „trzymał się swoich wyborczych obietnic o zezwoleniu na eutanazję dla proszących o to osób w końcowej fazie życia”. Jako kandydat na prezydenta, Hollande zapewniał, że „zaproponuje, by osoba dorosła w fazie zaawansowanej lub nieuleczalnej choroby, powodującej cierpienie fizyczne lub psychiczne, które nie może być zmniejszone, mogła prosić o skorzystanie z pomocy medycznej dla zakończenia swojego życia w godności”.

Stowarzyszenie na Rzecz Prawa do Śmierci w Godności (ADMD), liczące ponad 50 tys. członków, rozpoczęło w środę kampanię prasową, by przypomnieć prezydentowi jego obietnice. ADMD zorganizuje też w Paryżu manifestację 2 listopada, bo dzień ten ogłoszono już „Światowym Dniem na Rzecz Śmierci w Godności”. ADMD odrzuca obowiązującą obecnie ustawę Leonetti i domaga się prawa legalizującego wspomagane samobójstwo.

François Hollande w styczniu 2014 r. potwierdził, że w kwestii eutanazji powinno zostać opracowane prawo idące dalej niż obecna legislacja. –Powinno się tego dokonać bez polemik, podziałów, w myśl idei, że zmiany są możliwe, by zjednoczyć całe społeczeństwo – mówił Hollande. Nowa ustawa, legalizująca eutanazję, zostanie prawdopodobnie przedstawiona parlamentowi w marcu 2015.

FLC