O sprawie informuje niemiecki dziennik „Welt”. Według gazety Rosjanie konsekwentnie zwiększają swoją rezerwę złota i w tej chwili jest już ona piątą co do wielkości na świecie. Według przytaczanych przez „Welt” ekspertów jest to element przygotowań do wojny finansowej z zachodem. Inczej bowiem niż w zwykłych przypadkach gdy banki centralne skupują złoty kruszec gdy rosną ich rezerwy w ogóle, rezerwa walutowa Rosji w tym roku sukcesywnie spadała (w następstwie konfliktu ukraińskiego zmalała ona do 423 miliardów dolarów, co jest najniższym poziomem od wiosny 2010 roku). Wskutek rosyjskiej gorączki złota jego cena na rynku wzrosła od początku roku o 10 procent.

Największe rezerwy złota na świecie posiadają Stany Zjednoczone (261,5 mln uncji), po nich Niemcy (108,8 mln uncji), potem Włochy i Francja (78,83 i 78,3 mln uncji). Na 5. miejscu plasuje się Rosja posiadająca obecnie 35,5 mln uncji. Tuż za nią są Chiny i Szwajcaria (33,89 i 33,44 mln) oraz Japonia (24,6 mln uncji).

finanse.wp.pl/kresy.pl