Bank Światowy przeznaczy dla krajów rozwijających się co najmniej 700 mln dol. na realizację do 2015 r. tzw. Milenijnych Celów Rozwoju – ogłosił w poniedziałek prezes Banku Jim Yong Kim. Środki te mają przyczynić się do ograniczenia umieralności matek i dzieci. W praktyce chodzi o upowszechnienie tzw. bezpiecznej aborcji i antykoncepcji.
Środki będą pochodzić z podfunduszu Banku wykorzystywanego do udzielania pomocy krajom rozwijającym się – Międzynarodowego Stowarzyszenia Rozwoju (IDA).
Miliony dolarów mają być wykorzystane na realizację pilotażowych projektów Światowej Organizacji Zdrowia dot. tzw. zdrowia reprodukcyjnego.
Zdaniem szefa Banku to finansowanie jest konieczne w celu „ułatwienia dostępu kobiet i dzieci do niedrogiej i wysokiej jakości opieki zdrowotnej niezbędnej do przetrwania, zdrowego i produktywnego życia”.
Zmniejszenie śmiertelności dzieci i ograniczenie umieralności okołoporodowej kobiet to dwa z ośmiu Milenijnych Celów Rozwoju, które 189 państwa ONZ zobowiązało się osiągnąć do 2015 r. w ramach projektu Milenijnego ONZ, tj. deklaracji przyjętej w 2000 r.
W 2010 r. kard. Turkson przestrzegł na forum ONZ, by „nie wykorzystywać Milenijnych Celów Rozwoju do zabijania ubogich. Mówił: – Wszelkie próby wykorzystywania Milenijnych Celów Rozwoju, by szerzyć i narzucać egoistyczne style życia, czy co gorsza politykę demograficzną, jako tani środek do zmniejszenia liczby ubogich, to zła wola i krótkowzroczność.
Szef watykańskiej delegacji wezwał wówczas wspólnotę międzynarodową do faktycznego zwalczania ubóstwa, a nie zabijania ubogich poprzez upowszechnianie aborcji i antykoncepcji.
Źródło: newstrackindia.com, Radio Watykańskie, AS.