Aktualizacja strony została wstrzymana

„Elity” na śmietnik!

W miarę nieustannego wdrażania w UE „programów oszczędnościowych”, a co za tym idzie pogłębiania się kryzysu ekonomicznego i bezrobocia[i], coraz większa cześć populacji odwraca się od idei „wspólnego europejskiego domu”.

Zwłaszcza ostatni „program ratunkowy” dla Cypru, polegający na niczym już niemaskowanym rabunku majątków obywateli, otworzył oczy znacznej części obywateli Unii[ii]. Zdali oni sobie sprawę z bandyckiego charaktery projektu pod nazwą „Unia Europejska”. Zrozumieli, że nie ma w niej miejsca na wiele reklamowaną solidarność, a jedynie na bezczelne kłamstwo i rabunek słabszych partnerów przez silniejszych, a w szczególności Niemcy, których żelazny przywódca w osobie kanclerz Merkel coraz częściej przyrównywany jest do Hitlera[iii] przez buntujące się społeczności coraz to większej liczby państw.

Obywatele nie mają też wątpliwości z identyfikacją autentycznych beneficjentów „programów ratunkowych” UE. Obok wielkich Niemiec są nimi międzynarodowi bankierzy. Wymownie świadczy o tym choćby lapidarne zdanie na transparencie ostatniej demonstracji na Cyprze[iv]: ”Europejski Bank Centralny drukuje pieniądze i kupuje za nie państwa”.

Anty-unijną postawę demonstrują w szczególności ludzie młodzi, których w największym stopniu dotykają rezultaty unijnej polityki gospodarczej. Cytując ponownie wydarzenia z ostatnich dni należy zauważyć, że największą demonstrację w Nikozji przeprowadziła młodzież szkolna.[v] Pomimo młodego wieku zdaje sobie ona sprawę jak bardzo obecny kryzys, rabunek mienia ich rodziców oraz drakoński „kontrola przepływu kapitału” na wiele lat, wpłynie na możliwości budowania ludzkiego życia.[vi]

Takie zachowanie zachodnich Europejczyków w obliczu kryzysu i nędzy, o ile racjonalnie wytłumaczalne, o tyle drastycznie kontrastuje z postawami obywateli III RP w ostatnim dwudziestoleciu. Szczególnie widać to w kategorii wiekowej wysławianej przez „polskie” media pod tytułem „młodzi, wykształceni, z dużych miast”.

Podczas gdy zachodnioeuropejska młodzież podejmuje walkę z systemem słusznie rozumując, że to właśnie ona ma najwięcej do stracenia we wdrażanym obecnie w UE modelu ekonomicznym, o tyle polskojęzyczni młodzi „europejczy” z radością przyjmowali upodlenie, nędzę, bezrobocie, emigrację, prostytucję we wszystkich możliwych formach oraz  degradację społeczną i narodową, delektując się w zamian wtłaczaną im przez agenturalne media  iluzją „awansu na europejczyka”.

Czemu występuje w tym zagadnieniu tak drastyczna różnica pomiędzy społeczeństwami „wschodu” i „zachodu” Europy? Na pewno można odrzucić różnice cywilizacyjne, kulturowe, czy poziomu inteligencji.

Jednym z głównych czynników to stymulujących jest niewątpliwie bezkrytyczne uwielbienie wszystkiego, co „zachodnie”. Tą piętę achillesową Polaków, w sposób mistrzowski wykorzystywały polskojęzyczne agenturalne media, sugerując im zachowania, które rzekomo w oczach „wspaniałego zachodu” będą aprobowane. Nie ma powodu dywagować dłużej nad faktem, że wszystkie te „europejskie zachowania” odbywały się z ogromną szkodą dla interesu Polski i Polaków. 

Drugim istotnym czynnikiem jest „przyzwyczajenie” Polaków do nędzy i pomiatania. To jest normalka. Tylko za granicą może być dobrze, a w Polsce nigdy- głosiła popularna „mądrość”.

Najistotniejszą przyczyną było jednak „porozumienie ponad podziałami polskich elit”. W jego wyniku, każdy, kto kwestionował „jedynie słuszną i możliwą drogę-integrację europejską”, klasyfikowany był automatycznie, jako „tuman i oszołom”. W tym temacie wszyscy, nie wyłączając „największego z rodu Słowian”, śpiewali na tą sama nutę. 

Rezultaty tej polityki katastrofalnej dla naszej Ojczyzny widać w kraju gołym okiem, a przecież to dopiero początek. Unia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa!

Aby po kolejnym przełomie nadchodzącym w sposób nieunikniony w dziejach Europy, a co za tym idzie Polski, nie popełnić błędu podczas selekcjonowania narodowych przywódców, należy bez niedomówień, obarczyć odpowiedzialnością za haniebny okres ostatniego dwudziestolecia, tych obecnych.   Niech jasno odpowiedzą, czy ewidentny błąd ich politycznej wizji wynika z nieudolności, czy też zdrady stanu?

Zbędnym jest w tym miejscu stwierdzenie, że w obu przypadkach nadają się oni jedynie na śmietnik historii.

Ignacy Nowopolski

[i] http://www.spiegel.de/international/europe/french-president-hollande-failing-to-control-unemployment-crisis-a-891182.html

[ii] http://www.ekathimerini.com/4dcgi/_w_articles_wsite3_1_26/03/2013_489977

[iii] http://pl.euronews.com/

[iv] http://www.bbc.co.uk/news/world/

[v] http://m.greekcurrent.com/

[vi] http://www.bloomberg.com/news/2013-03-27/cyprus-capital-controls-first-in-eu-could-last-years.html

Za: Ignacy Nowopolski Blog (27.03.2013) | http://ignacynowopolskiblog.salon24.pl/496617,elity-na-smietnik

Skip to content