Aktualizacja strony została wstrzymana

Skok Platformy na prokuraturę

Resort Jarosława Gowina dąży do upolitycznienia prokuratury. „Nasza Polska” dotarła do propozycji zmian, jakie chce wprowadzić Ministerstwo Sprawiedliwości. Takich pomysłów nie odważyły się zrealizować nawet rządy SLD!

Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt z 9 lipca 2012 r. o zmianie ustawy o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw zakłada m.in. likwidację prokuratur wojskowych, rozszerzenie uprawnień prokuratorów przełożonych na wszystkie czynności prowadzone przez prokuratorów podwładnych oraz odpowiedzialności prokuratora generalnego za działalność prokuratury przed Sejmem.

O likwidacji prokuratury wojskowej i scaleniu z cywilną mówi się od dawna. Zwolennicy likwidacji uważają, że prokuratury wojskowe rozpatrują mało spraw. To prawda: na prokuraturę wojskową przypada średnio kilkanaście spraw rocznie. Tyle że są to sprawy specyficzne. Sprawy prokuratur wojskowych przejmą cywilne prokuratury rejonowe i okręgowe.

Prokurator jako narzędzie

Najważniejszą zmianą proponowaną w projekcie jest zwiększenie podporządkowania prokuratorów niższego szczebla prokuratorom przełożonym. Na mocy art. 8 ust. 2 obowiązującej ustawy o prokuraturze prokurator przełożony może wydawać prokuratorom podległym polecenia, zarządzenia i wytyczne, ale nie mogą one dotyczyć treści czynności procesowych. Projekt Gowina znosi ten przepis, wprowadzając nowe brzmienie art. 8 ust. 2. Zgodnie z proponowaną zmianą prokurator przełożony będzie mógł udzielać podwładnym wszelkich wskazówek, także dotyczących treści czynności procesowych! Prokurator przełożony będzie mógł kierować prokuratorem podwładnym, wskazywać, w którym kierunku ma poprowadzić śledztwo, a nawet wskazać sposób postępowania w zakresie dowodowym. Polecenia będą wydawane na piśmie, a w razie niemożliwości doręczenia na piśmie – także ustnie. Prokurator przełożony lub prokurator nadrzędny będzie mógł uchylać lub zmieniać decyzję podległego mu prokuratora. Po zmianie lub uchyleniu decyzji przejmuje sprawę i dalej ją prowadzi. Dotychczas uchylać lub zmieniać decyzję podległego mu prokuratora mógł wyłącznie prokurator nadrzędny, np. prokurator okręgowy w stosunku do prokuratora rejonowego.

Zmiany proponowane przez ministerstwo sprowadzą prokuratora prowadzącego dane postępowanie do roli policjanta, czyli narzędzia wykonującego polecenia przełożonego. Cała władza w zakresie prowadzenia postępowania przygotowawczego zostanie skupiona w gestii prokuratora przełożonego. Mimo że nowe brzmienie zapisu art. 8 ust. 2 ma brzmienie dość enigmatyczne, tak naprawdę oznacza, że o każdej czynności dowodowej zadecyduje przełożony. Analizując tę kwestię w świetle obowiązującej procedury karnej, należy stwierdzić, że mając na uwadze bardzo szeroki katalog środków dowodowych dostępnych w ramach kodeksu postępowania karnego (m.in. konfrontacja, opinie biegłych czy też okazanie), przełożony danego prokuratora na podstawie powyższego przepisu będzie mógł skutecznie „sparaliżować” postępowanie przygotowawcze lub skierować je w wygodnym dla siebie kierunku. Rola prokuratora prowadzącego postępowanie zostanie marginalizowana do tego stopnia, że mówienie o jakiejkolwiek jego niezależności będzie nieporozumieniem.

Przełożony może wszystko

Do istotnych zmian należy także rozszerzenie władzy prokuratorów przełożonych na uchylanie wszelkich czynności podejmowanych przez przełożonych. Do tej pory czynność procesową zatwierdzoną przez prokuratora mógł uchylić prokurator nadrzędny, czyli np. prokurator okręgowy mógł uchylić czynność prokuratora rejonowego. Teraz będzie mógł to zrobić prokurator przełożony. Będzie mógł uchylić każdą czynność wydaną przez podwładnego: umorzenie, akt oskarżenia itp. Prokuratorzy, którzy będą na samym dole hierarchii służbowej, staną się maszynami do wykonywania poleceń służbowych.

Prokurator z łaski rządu

Według projektu Gowina, Rada Ministrów co roku ma wyznaczać założenia polityki karnej realizowanej przez prokuratora generalnego i podległe mu prokuratury. Kontrolę nad wykonaniem polityki karnej będzie sprawował Sejm. Prokurator generalny będzie zobowiązany raz do roku do złożenia sprawozdania Sejmowi. Nad dokumentem będzie odbywać się debata sejmowa. Premier będzie mógł zgłosić wniosek o wotum nieufności dla prokuratora generalnego. Wniosek będzie przedmiotem głosowania posłów, czyli – tak naprawdę – zdecyduje większość rządowa.

Zbędna nowelizacja

Zmiana ustawy, jeżeli wejdzie w życie w kształcie proponowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości, zmieni także zasady i sposoby nominacji prokuratorów. Nowelizacja nie wprowadza żadnych pozytywnych zmian w działalności prokuratury. Obecnie projekt nowelizacji jest na etapie konsultacji społecznych. Nie został jeszcze skierowany do sejmowej Komisji Sprawiedliwości. Krajowa Rada Prokuratury (reprezentująca środowisko prokuratorów) w uchwale z 9 maja br. skrytykowała założenia ministerialnego projektu. W kontekście proponowanej zmiany art. 8, Rada zwróciła uwagę, że „polecenie prokuratora przełożonego wydane prokuratorowi podległemu nie może dotyczyć treści czynności procesowej”. Zdaniem KRP, nie ma potrzeby dokonywania częściowej zmiany ustawy – lepiej napisać nową.

Mateusz Rawicz

Artykuł ukazał się w najnowszym numerze tygodnika „Nasza Polska” Nr 31 (874) z 31 lipca 2012 r.

Za: Nasza Polska | http://www.naszapolska.pl/index.php/component/content/article/53-absurdy-postpu/3219-skok-platformy-na-prokuratur

Skip to content